Nie rozumiem ani trochę takiej logiki: kupuję to bo ma łańcuch. Łańcuch to może być atut a nie główne kryterium. Pasek zmieniasz naprawdę tak rzadko że zmiana raz, która powiedzmy kosztuje max 1000 zł, wystarcza zwykle na lata. Jeżeli tak to kup sobie Vito 2.3 diesel, buda Ci zgnije ale do silnika nie zajrzysz
A co do reszty wypowiedzi to łańcuch łańcuchowi nie równy. Stare silniki na łańcuchu, szczególnie merce były pancerne i o łańcuchu się zapominiało. Mój miał licznikowo 400 tys nakręcone, a faktycznie może miał i z 600, kogo to obchodziło
zero luzów, silnik chodził jak zegarek. Z kolei nowsze samochody na łańcuchu miewają z nim problemy (choćby opel 1.2 16v 75KM). W takim wypadku wolałbym mieć pasek który dużo łatwiej wymienić.
PS. W Kangoo wszystkie diesle miały pasek