Strona 3 z 4

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: czwartek, 15 lipca 2010, 21:36
przez lam3r
lam3r napisał(a):toż pisałem, że nie ma interwencji lakierniczej. Malowane są jedynie NOWE plastikowe elementy:-D

Po za tym, jest szansa, że moja Połowica w końcu zrobi PJ i wtedy Kandżi zostanie w rodzinie:-)

Jest coś takiego jak "EDYCJA" :| (admin/mod)


poważnie? A jak długo jest aktywna?

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: czwartek, 15 lipca 2010, 21:40
przez lam3r
a-kwiaty napisał(a):Ja zrozumialem, ze chodzi o utrzymanie zony z nowym ;)
Massacio ! Lam3r proponuje jednyna sluszna cene i sie nie negocjuje !


Ja żony nie utrzymuję;-)

A co do ceny to zadaje jedno pytanie. Ma być uczciwa cena czy taka do negocjacji? I jak pamiętam, byłeś zadowolony wybierając pierwszą wersję:-)

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: czwartek, 15 lipca 2010, 21:53
przez a-kwiaty
Zgadza sie, zreszta w zasadzie to napisalem wczesniej i prosze sie tu nie doszukiwac jakielkowiek ironii bo odpukac auto zacne.

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: czwartek, 15 lipca 2010, 21:55
przez lam3r
a nie doszukiwałem się wcale. Po prostu, osoby postronne mogły nie wiedzieć o czym piszesz, więc pozwoliłem sobie na doprecyzowanie:-)

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: piątek, 16 lipca 2010, 08:36
przez Lucass
lam3r napisał(a):poważnie? A jak długo jest aktywna?
15 minut :)

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: piątek, 16 lipca 2010, 10:40
przez lam3r
Lucass napisał(a):
lam3r napisał(a):poważnie? A jak długo jest aktywna?
15 minut :)


Niom... a jeśli się nie mylę, wpis dodawałem później, więc nie miałem możliwości edycji:-D

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: piątek, 16 lipca 2010, 10:51
przez Masaccio
Da się to jakoś obejść, aby chociaż pomarańczowi (pachnie nieco rasizmem :twisted: ;) ) mieli dłuższy czas na edycję?

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: piątek, 16 lipca 2010, 11:16
przez Lucass
Raczej nie. To są ustawienia możliwości forum. Globalne. Poszperam jeszcze ale po powrocie z bicia.
Wydaje mi się (podkreślam - wydaje), że nie upłynęło te 15 minut, bo aż taki czepialski nie jestem. Po prostu bym wyedytował.
Ale był upał, więc może mi się wydawało ;)

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: piątek, 16 lipca 2010, 11:22
przez a-kwiaty
Mozliwosc ustawienia jest - tylko pytanie czy chcemy cos zmieniac. Kiedys nie bylo limitu i ustalilismy jaki jest czas na edycje. (dla przypomnienia po tym jak domniemany pracownik dealera usuwal swoje chyba nie wygodne dla niego posty). Wg mnie teraz jest ok.

Re: O gięciu auta to i owo ;-)

PostNapisane: piątek, 16 lipca 2010, 11:31
przez lam3r
Lucass napisał(a):Raczej nie. To są ustawienia możliwości forum. Globalne. Poszperam jeszcze ale po powrocie z bicia.
Wydaje mi się (podkreślam - wydaje), że nie upłynęło te 15 minut, bo aż taki czepialski nie jestem. Po prostu bym wyedytował.
Ale był upał, więc może mi się wydawało ;)


Powiem tak, do spamerów/nabijaczy postów nie należę. Netykietę znam i się do niej stosuję. Wydaje mi się, że tam było 30 minut, ale z mojej strony EOT;-)