www.klubkangoo.pl

przez **herBi** środa, 2 grudnia 2015, 12:36

Witam.
Decyzja raczej zapadła,chyba ze stanie sie cos nie przewidywalnego,albo Wy mi go zdecydowanie odradzicie.
Kangoo 1.2 16V rocznik 2004 pierwsz rejestracja 2005.
Czytałem troche na temat tych samochodów i polecane sa roczniko po 2003r nie wiem czy sie z tym zgadzacie.
Czemu 1.2 a nie 1.6 .
samochodem nie bede sie scigał na 1/4 mili ani popisywał na swiatłach.Chodzi mi o ekonomiczny silnik,nie bedzie zagazowany.
Teraz mam Golfa 1.8 GT, ten to potrafi chlac benzyne,dlatego jes zagazowany,ale bytałem w dobrym warsztacie gdzie zakładaja instalacje i do tych 16 zaworowych silników wskazana jest dobra instalacja gazowa która precyzyjnie dozuje gaz ,bo sa one wrazliwe na przegrzanie przy złej instalacji.Kosz takiej to 2800zł + specialny zbiornik do Kangoo pod podłoga to 350zł.
Wiec przy mojej jezdzie do 5 tys rocznie nie wydaje mi sie to ekonomicznie uzasadnione.
.
Troche o samochodzie,kupiony w polskim salonie ,udokumentowany przebieg przez serwis 129 tys ,drugi własciciel,tez kobieta,jezdzi nim do pracy.
Nie żaden komis ani handlarz.
Co o tym sadzicie,czekam na Wasz sugestie,bo ja jeszcze nawet nigdy w Kangoo nie siedziałem ,zdaje sie na Was,chociaz jak napisałem klamka chyba juz zapadła
Tutaj link do aukcji
Pozdrawiam
http://otomoto.pl/oferta/renault-kangoo ... ydpn7.html

przez **Pawelpigo** środa, 2 grudnia 2015, 14:36

Wygląda ładnie, zadbane w środku, jest klima, esp. Nie widać po zdjęciach żeby ruda go gdzieś brała. Niech się wypowiedzą spece od tego modelu i tego silnika na co zwrócić uwagę przy oglądaniu.

przez **Marek_Bielsko** środa, 2 grudnia 2015, 17:01

Na pierwszy rzut oka wygląda OK, ESP czy ASR nie było w tych modelach, więc to ewentualne "błędy w opisie". Poza ceną za wysoką o jakieś 2-3 tysiące to generalnie ciekawa propozycja

przez **herBi** środa, 2 grudnia 2015, 17:18

Cenę mam nadzieje troche zanizyć, zdaje sobie sprawe,ze troche wysoka,ale : jak zapewni sprzedajacy,auto bezwypadkowe,ale wezme miernik grubosci lakieru,
Po drugie,wymieniony nie dawno rozrzad co jest odnotowane w ksiazce serwisowej,licze ze to koszt ok 700zł (poprawcie mnie jesli sie myle)
dodatkowo dostaje komplet kół letnich z nowymi oponami,liczac felgi i opony ok 800zł.
Odchodza opłaty rejestracyjne jakie sa przy samochodzie sprowadzonym z zagranicy, koszt ok 1000zł
Podsumowujac zaoszczedzam ok 2500zł to daje (liczac ze zbijam te 500zł z ceny zakupu) 8500ZŁ a to juz cena rynkowa tych modeli z tego rocznika .
Tak wiec nie wydaje mi sie bym przepłacił

przez **Iglo** środa, 2 grudnia 2015, 17:55

Za dobry egzemplarz warto dopłacić. Ten wygląda uczciwie.
Decyzja podjęta, ale od siebie dodam, że nie ma co demonizować spalania silnika 1.6, u mnie po Warszawie, fakt, że nie depczę jak wariat spalanie z kilku miesięcy z pistoletu 7.32l/100. To nie jest jakaś tragedia, zwłaszcza, że dane spalania z Autocentrum oscylują w jeździe miejskiej ok 10

Wysłane z mojego Lenovo K50-t5 przy użyciu Tapatalka

przez **Podmiejski** środa, 2 grudnia 2015, 17:57

Kupione w PL - to znaczy że jak dało się auto bez czegoś wypuścić - to tak dawali - mam smutne doświadczenie.
No - nie ma przeciwmgłowych a miejsce - jest...
Schowki też mógłby mieć lotnicze.
Jak będziesz jechał po nie zobacz jaką drogą jedziesz...
Jak na wsi (jak wygląda ze zdjęć) obejrzyj dół bo zimą to różnie bywa...
Popatrz też uważnie na tylne zawieszenie - na zdjęciach nie widać czy stoi wysoko a to kosztowna naprawa.
Wjedż na kanał zobacz spód, wydech, osłony, tarcze i klocki.
Ekspoloatacja po polskich drogach to nie to samo co w Niemczech np.
Przy tym wieku i tym przebiegu - poniżej 1000km miesięcznie. Krótkie przebiegi...
Codzienna eksploatacja (dojazdy do pracy) to nie jest optymalne dla trwałości samochodu.
I - spoooro kosztuje..naprawdę.
Radio to zabytek na kasetę - nie dawali wtedy już z CD i MP3?!
Ani opon ani kół nie widziałeś - to nie licz 8 stów.
"Nowe" to znaczy co - kupił żeby dać?!
Pomyśl sam... Może jest powód żeby sprzedawać auto?
Rozrząd? Zapytaj się kogokolwiek czy zaryzykuje?...
Ale nie w tym rzecz. Dowiedz się kiedy auto zmieniło właściciela - przy jakim przebiegu.
Bo - pierwsza wymiana była przy 80 tys... jesli była.
To druga powinna dopiero być.
A jesli była po zaraz zakupie drugiego wł.- to powinna sie pokrywać +/- z przebiegiem i datą przy zakupie!
No w koncu rorządu nie wymienia się "na pałę"!
Wiesz - pieczątka to pieczątka.... ale mogę się mylić!
Jesli przebieg jest poprawiony to i wiesz kiedy rozrząd był wymieniany?... ;-)

A odliczasz go
Patrz na auto tak jakbyś musiał jutro sprzedać...
Najlepiej pojedź z kimś kto ci łeb będzie zimną wodą polewał :-)

Przejedź się na stację - zapłacisz 5 dych a sprawdzą amortyzatory; hamulce, luzy w układzie kierowniczym i resztę! (i sam poczytaj na co zwracać uwagę bo co ci powiedzą to ci powiedzą a sam też będziesz widział :-)

przez **Podmiejski** środa, 2 grudnia 2015, 18:06

rozrząd 700 to jak na bdb klamotach zrobisz - a ekonomicznie to 3 stówy :-)

Tym bardziej jak pierwsza wymiana to pewnie pompy nie ruszali...
Wiekszość kosztu sprowadzonego z zagranicy to recykling - ale do końca roku jak tu koledzy pisali...
No w każdym razie na pewno nie 1000 zł
Troszkę się napaliłeś :-)

Sprawdź drzwi kierowcy i wejście: ślady od wchodzenia; wypiaskowanie; sprężystość uszczelek drzwi (jak słabo to drzwi walą jak wieko trumny!)
Sprawdż reflektory i przednią szybę: wypiaskowanie; odpryski...
Sprawdź wszystkie elektryczne g...: zamki pstryczki itp itd.
Pilot kluczyki immo.
No :-)

Pojechałbym bo ...LUBIĘ TEN SPORT :-)

aaa...
ta moc..
naprawdę: 1.6 jest warte każdej złotóweczki...
To nie chodzi o to czy jeździsz szybko czy nie: masz jak czeba z czego dac kopa :-)

przez **Pawelpigo** środa, 2 grudnia 2015, 18:19

Kolega Podmiejski ma rację z tym sprawdzeniem zawiasów. Po zdjęciach widać że auto było jeżdżone gdzieś po jakiś peryferiach więc zawieszenie może być w róznym stanie. Spójrz np na przedni kołpak. Zapłacisz trzy dychy ale Ci sprawdzą na dowolnej stacji hamulce i całą resztę na szarpakach. Podczas jazdy może jeszcze nie stukać ale tam wyjdą luzy. Zanim pojedziesz to zerknij sobie gdzie tam są jakieś SKP, bo sprzedawcy często jeżdżą do takich w których mają pewność że wyjdzie ok. Jak kupowałem poprzednie auto to sprzedawca zataił dziurawy intercooler

Gwizdało jak cholera a gość z SKP wchodził pod spód, gazował i twierdził że on nic nie słyszy :lol:

Pospawałem plastik za kilka zł i zapomniałem

przez **Mascot** środa, 2 grudnia 2015, 18:19

Radio oryginalne Renault, 2 x 15 W.
Ma nieoryginalne kołpaki wzór " Neste " montowane w Heliosach

To że nie ma halogenów zlałbym - i tak ich się nie używa :mrgreen:

To, że wbite w książkę,nie koniecznie jest prawdą.
Znam liczne przypadki, gdzie wbijali a nie wymieniali. Ktoś zbiednieje, ktoś zarobi.

Poproś o VIN, datę pierwszej rejestracji ( z dniem miesiąca

) i sprawdź w CEPiKu.

Jak będziesz oglądał, zajrzyj na dół drzwi, pod gumę na dolnej krawędzi. Jeśli będzie rudawy nalot, lub bąbelki pod lakierem / mastiką, mimo że, rdza nie będzie widoczna ... Wiedz, że się tam kryje i masz to do roboty. Spójrz na krawędzie tylnych nadkoli. Kamienie tam uderzają, zdzierają lakier i ocynk - rdza też się pojawia.
Podnieś machę, zobacz mastiki przy kielichach. Oryginalnie w autach, jest ona delikatna, robiona ładnym spawem ( zobacz sobie w innym swoim aucie, jeśli masz pewność, że nie były bite ). Mastiki zrobionej przez roboty - nikt nie poprawi. Spójrz na numery szyb. Auto jest z 2004 roku, więc musi mieć " 04 " na szybie. Ważna sprawa ! Przypatrz się uważnie ! " 1 " łatwo przerobić na " 4 "

W Renault, stopień przyciemnienia szyb wyraża się znakiem " AS " od 1 - do 3 ( 3 to najwyższy stopień zaciemnienia ). Na to też zwróć uwagę. Wszystkie boczne szyby, powinny mieć " AS2, przednia AS1.
Progi. boczne drzwi odsuwane, jak wiesz " wchodzą " w budę. Próg, w miejscu gdzie wchodzi do niego szyna, powinien mieć małe dołek, ułatwiający odprowadzenie wody.
Spójrz pod tył, konkretnie pod zderzak. Zwróć uwagę na stan belki pod zderzakiem, oraz wartucha, czy nie jest pogięty.
Podnieś wykładzinę, pod nogami kierowcy i pasażera ( powinno udać się, przy pomocy łyżeczki

). Sprawdź czy nie ma tam rdzy.
Skręć kolami skrajnie - do lewej i prawej - ładnie widać gumowo-metalowe końcówki. Jeśli będą popękane, sparciałe - wymiana.
Spójrz też, na węże od klimy i wspomagania kierownicy. Są częściowo gumowo - aluminiowe. Końcówki aluminiowe lubiły pękać.

Śruby trzymające drzwi, powinny być w kolor. Jeśli demontuje się drzwi, to bez zawiasów - łatwiej je wyrównać do krawędzi

Jak mi się coś przypomni, dam znać.