www.klubkangoo.pl

Możnaby taki EGR założyć gościom co jedzą cebulę i czosnek, a potem wsiadają do komunikacji publicznej.

dlatego podczas pomiaru spalin wykunuje sie je na wolnych obrotach i na gazie o ile rura ci za mocno nie "lata" bo wszyscy się boją o ceramiczną końcówkę sondy pomiarowej jest cholernie droga,
tak jak mówilem EGR nie poprawia dynamiki, spalania czy innych osiągów poza jakością spalin(spliny wpadając do cylindra zajmują miejsce powietrza, spala się mniejsza ilość paliwa - co nie znaczy że oszczedzamy bo niespalone idzie w rure - ale obniza to temp. spalania przez to że zostła spalona mniejsza dawka paliwa niż została wtryśnięta, i nie powstają grożne dla otoczenia azotki (są cholernie toksyczne i rakotwórcze - niestety, normy EURO bardzo z tym walczą). Wiem że teraz zaoszczędzimy pare plnów ale jeśli wszyscy będą tak myśleli krótkofalowo to nasze pra pra wnuki nie bedą miały czym oddychać ot i tyle o tym czy EGR jest potrzebny czy nie. (a skoda spełnia norme dla swojego rocznika bo na pewno nie przejdize normy Euro III tak jak stoi nie bierz tego do siebie to tylko dygresja)

jeszcze jedno, troche poszukałem, chłopaki od mitsubischi pisali o odłączeniu steowania podciśnieniowego zaworem i zaślepieniu tego przewodu by silnik nie łapał lewego powietrza, ale nic nie pisali o kontrolce od EGR wtedy wydaje mi się że jeżeli jest to sterownaie czysto podciśnieniowe moze udałoby sie skasować w serowniku błąd, a po odłączeniu zaworu na dobre, sterownik nie powinien tego błedu zapisać ponownie a tym samym odpalić kontrolki, ale to jeszcze musiałby ktoś z większym doświadczeniem w marce renault potwierdzić
tu jest link do tej strony http://www.mitsubishiklub.pl/forum/foru ... p?TID=3883

Na wszystko jest sposob
I z tego co wiem przynajmniej jeden kangoo's biega z zaslepionym EGR'em - bez palacej sie kontrolki

siwy261976 napisał(a):być może na serwisie mogli by to skasować, choć pewnie szkoda kasy bo skoro zawór jest uszkodzony to i tak za jakiś czas się ona zapali,

Tak, przy pierwszym uruchomieniu silnika.

siwy261976 napisał(a):Po drugie używając autka z niesprawnym układem narażasz sie na mandat w razie kontroli przez tzw "policję techniczną" mają sprzęt do pomiaru spalin i jeśli trafisz na kumatego glinę to mogą byc problemy:(

Nic nie grozi, panowie w dieslu tylko dymienie sprawdzają.

sw napisał(a):EGR zawiesił mi się jakieś 5kkm temu. Od tego czasu zauważam wyraźnie, że spalanie wychodzi o ok. 0,2l/100km mniejsze. Najpierw myślałem, że to przypadek, ale po kilku tankowaniach wychodzi to ewidentnie. Nie ma żadnych skutków ubocznych - przyspieszenie ok, dymienia nie ma, tylko ta kontrolka świeci.
Do czego właścicielowi pojazdu może się więc przydać EGR? Ochronę środowiska zostawmy na chwilę na boku.

Mozna zrobic prosty emulator oszukujący ECM

siwy261976 napisał(a):jeszcze jedno, troche poszukałem, chłopaki od mitsubischi pisali o odłączeniu steowania podciśnieniowego zaworem i zaślepieniu tego przewodu by silnik nie łapał lewego powietrza, ale nic nie pisali o kontrolce od EGR wtedy wydaje mi się że jeżeli jest to sterownaie czysto podciśnieniowe moze udałoby sie skasować w serowniku błąd, a po odłączeniu zaworu na dobre, sterownik nie powinien tego błedu zapisać ponownie a tym samym odpalić kontrolki, ale to jeszcze musiałby ktoś z większym doświadczeniem w marce renault potwierdzić
tu jest link do tej strony http://www.mitsubishiklub.pl/forum/foru ... p?TID=3883

Przy sterowaniu elektromagnetycznym zdjęcie wtyczki skutkuje wyswietleniem kilku bledow na raz. Odłączasz elektromagnes i czujniki położenia. Mozna sobie poradzić zaslepiając kanał przed EGR.

No właśnie mam problem z EGR zaczęło się od tego, że zdażyło mu się z 2 razy , że jak dodawałem gazu to go zmuliło dopiero jak zmieniłem bieg na niższy to puszczało. Po jakimś czasie właczyła się na stałe kontrolka żółta z silnikiem, a teraz zgasła. W warsztacie podpięli kompa i wyszło, że miałem przejściowe problemy z EGR ale też stały z kontrolką wlotu powietrza. Tak zastanawiam się gdzie ta kontrolka jest. Czy moje problemy są związane faktycznie z zatarciem? A może poprostu przewód ciśnieniowy ma przetarcie albo nieszczelność i wprowadza EGR w stan spoczynku. No właśnie to chyba działa tak, że podciśnienie powoduje przełączenie z stanu zamknięty na otwarty lub odwrotnie jak podciśnienia nie ma to w jakim położeniu pozostaje? Musi mi to ktoś rozebrać i sprawdzić co się dzieje Jak na razie terminy w warsztatach ok 1 tydzień bo mają przed wakacjami duży ruch

cieski napisał(a): W warsztacie podpięli kompa i wyszło, że miałem przejściowe problemy z EGR ale też stały z kontrolką wlotu powietrza. Tak zastanawiam się gdzie ta kontrolka jest.

To zalezy co to jest ta "kontrolką wlotu powietrza" prawdopodobnie chodzi o MAP sensor...

cieski napisał(a): Czy moje problemy są związane faktycznie z zatarciem? A może poprostu przewód ciśnieniowy ma przetarcie albo nieszczelność i wprowadza EGR w stan spoczynku. No właśnie to chyba działa tak, że podciśnienie powoduje przełączenie z stanu zamknięty na otwarty lub odwrotnie jak podciśnienia nie ma to w jakim położeniu pozostaje? Musi mi to ktoś rozebrać i sprawdzić co się dzieje Jak na razie terminy w warsztatach ok 1 tydzień bo mają przed wakacjami duży ruch

W dCi EGR sterowany jest elektrycznie, a nie podcisnieniem, wiec nie ma tam przewodow podcisnieniowych. Skoro sie zatarł i teraz znowu dziala, to nie ma co grzebać. Jak znowu sie zatrze mozna spróbowac czyszczenia, ale to pomaga na chwile. Czeka Cię niestety zakup nowego. Ewentualnie mozna go zaslepic skoro jeszcze działa, ale tego nie moge surerowac, bo zaraz mnie ekolodzy zjedzą

zrobiłem 10 000 km na świecącym EGR i.... nic. Tylko zmniejszone zużycie paliwa. Co więcej - i tu aneks do dyskusji z Siwym na inny temat - zmniejszenie zużycia wynosi aż 0,2l/100km. Więc stać mnie na włączanie świateł w dzień.