Strona 1 z 1

1,2 wymiana świec i przewodów - to proste

PostNapisane: czwartek, 7 września 2006, 06:21
przez PiotrP
W wersji silnika który napędza moje autko świece ukryte są głęboko pod kolektorem, a przewody osadzone są od strony świec na plastikowych rurkach. Może to zniechęcić do samodzielnej wymiany. Ale nie taki diabeł straszny. Kilka rad w tym temacie:
#przed rozpoczęciem właściwych robót wnęki świec wydmuchiwałem za pomocą "powietrza do komputerów" z wężykiem - daje to gwarancję, że nic nie wpadnie do otworu świecy po jej wykręceniu
#świece i przewody wymieniałem pojedynczo, by nie pomylić sposobu podłączenia
#klucz do świec musi być długi - ja mam 30cm
#po wykręceniu śruby problemem staje się jej wyjęcie, ja zamiast szukać jakiś długich szczypiec nałożyłem końcówkę przewodu na odkręconą świecę i w ten sposób wyjałem ją z "otchłani"
#świece do otworów wpuszczałem bardzo ostrożnie, by nie przygiąć elektrody
Proszę innych klubowiczów o ewentualne uzupełnienia

PostNapisane: czwartek, 7 września 2006, 06:52
przez KiK
Piotrek, uzupełnienia najlepiej o zdjęcia ;) Choć w tym przypadku akurat nie jest to wielka trudność sobie to wyobrazić.

Kuba

PostNapisane: środa, 27 września 2006, 11:23
przez Demol
i co będą zdjęcia ?
Przyznam że bardzo by się przydały, ale interesuje mnie jednak najbardziej klucz jaki użyłeś. W moim 1,2 16V jest dokładnie tak jak opisałeś "świece ukryte są głęboko pod kolektorem".
Może to śmieszne, ale czy mam rozumieć, że do wymiany świec niezbędne jest zdjęcie kolektora ?
Gdy próbowałem się do nich dostać to "za cholercie" nie mogłem dobrać klucza. Jak zdejmuję przewód ze świecy to pozostaje jeszcze metalowa "rurka" osadzona nad świecą, tak jakby była to prowadnica dla przewodu. Średnica wewnętrzna tej "rurki" nie pozwala na zastosowanie tradycyjnego klucza. Przyznam że specem nie jestem, ale czasami warto samemu dowiedzieć się bliżej "co w trawie piszczy", tym bardziej że ciekawi mnie jakie mam założone świece. Dodam, że mam Kangoo zagazowane a tutaj świece rzecz święta.
Pozdrawiam Demol.

PostNapisane: środa, 27 września 2006, 15:49
przez branio
Demol napisał(a):czy mam rozumieć, że do wymiany świec niezbędne jest zdjęcie kolektora ?

Oczywiście nie.
Porzebujesz 14 cienkościennej.
Świeca LZKRA7A :idea:

PostNapisane: czwartek, 28 września 2006, 06:42
przez Demol
Dzięki
Pozdrawiam Demol

PostNapisane: czwartek, 28 września 2006, 14:08
przez PanKot
W 1,2 jest taka plastikowa osłona na przewody wysokiego napiecia.
Fragment tej osłony jest jednocześnie uchwytem do zdejmowania kabla wys. nap. ze świec.

Klucz do świec w 1,2 16

PostNapisane: wtorek, 7 listopada 2006, 11:33
przez wolny
Kilka dni temu wreszcie wymieniłem świeczki.Operacja zdawałobysię krótka,ale przygotowania trwały tydzień.Pierwszy problem to rozmiar klucza-14;raczej nietypowy dla samochodowych swiec(odpowiedni dla kosiarek)-zdobyłem ten rozmiar w OBI-14/15 za jedyne 19 Pln.Po wprowadzeniu do otworu okazał się zbyt krótki-trzeba przedłużyć.Dopasowałem(zbierając szlifierką) łeb długiej śruby do rozmiaru 15 i to zespawałem z kupionym kluczem,a następnie obrobiłem na szlifierce.Na zakończenie kawałek grubego pręta (też dospawany) w poprzeg ,aby było za co złapać-powstała litera T.Teraz już bez problemu ,leciuteńko odkręciłem i wymieniłem swiece.A tak na marginesie to francuzy potrafia umilić zycie.

WOLNY

PostNapisane: wtorek, 7 listopada 2006, 20:26
przez GregoreKangoorek
Hmmm a jak to wygląda w 1.4? Będę musiał oblookać...chyba że ktoś ma jakieś doświadczenie i mnie również wspomoże!!!

PS. Co ile powinno sie wymieniać świece/przewody?

Pzdr

Naczelny Szatan Forum :twisted:

PostNapisane: wtorek, 7 listopada 2006, 20:38
przez branio
Świece co 60k,przewody- do pierwszych iskier :D