Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem po zakupie samochodu było zabranie go na osiedlowy kanał i dogłębna inspekcja podwozia. Co się okazało- w 2 miejscach bitumit się poddał i zaczął odpadać Jak zapewne wszyscy wiedzą, warto się w tej kwestii zainteresować zdrowiem naszego zwierzaka (w sczg. przed zimą)
1.Najlepiej kupić druciak na wiertarkę i ostrożnie zetrzeć wierzchnią warstwę rdzy i bitumitu w miejscach, w których zaczął odpadać.
Radzę założyć okulary ochronne i rękawice-spod takiego druciaka może to i owo prysnąć nam w oko, nietrudno także o skaleczenie.
2.Po przetarciu uszkodzonych miejsc należy na nie nałożyć bitumit. Najlepiej kupić bitumit w sprayu, gdyż wedle słów znajomego prowadzącego warsztat o wiele lepiej się nakłada niż gdyby robić to pędzlem. Najlepiej położyć cienką warstwę-dać jej czas na wyschnięcie, dopiero potem nast.
Tutaj warto również zaznaczyć, iż warto zaopatrzyć się w maseczkę ochronną-bitumit jest trujący i śmierdzi jak nie powiem co.
Za kilka dni dobrze jest sprawdzić czy wszystko jest nałożone w odpowiednio i nic nie pominęliśmy, ew. nanienść poprawki.
Posiadaczom haka zalecałbym pokrycie bitumitem jak największej jego powierzchni nawet jeśli dopiero co kupiliście samochód i nie widać śladów rdzy. Hak jest pokryty jakąś farbą, ale po kilku latach użytkowania będzie rdzewieć. Szczególnie warto zwrócić uwagę na miejsca złączeń haka z podwoziem. Odkręcać ustrojstwa nie polecam-zresztą ciekawe czy by się ktoś znalazł kto dałby radę bez klucza pneumatycznego?:P
Przepraszam za zbyt przydługi wywód-obiecuję pokajać się w samotności
Naczelny Szatan KangooKlubu