Odświeżę nieco ten temat;
- przyczyną nie jest uderzenie w tył
- przyczyną nie jest też nadużywanie haka
- przyczyną nie są również pomorskie spoty (w Twoim przypadku)

to po prostu technologia francuska.
Wiem to wszystko, ponieważ dokonałem wiosennych oględzin skoczka. Pęknięcia, identyczne jak na zdjęciu, mam po obu stronach.