Nierówna praca na wolnych obrotach.

[koza1998]

Mój problem z silnikiem , występuje tylko na wolnych obrotach, na postoju, nie dotyczy jazdy.Po zdjęciu fajki z pierwszej świecy, wolne obroty nie zmieniają się, a iskra bije po obudowie fajki[przy zbliżaniu fajki do masy].Natomiast , gdy to samo robię z fajką ze świecy drugiej lub trzeciej, nie widać iskier, słychać tylko cykanie, iskra nie wydostaje się z fajki, nie bije po obudowie.

[Lucass]

Ale czy przy tej okazji zmienia się rytm silnika? Tzn czy nie zmienia się przy zdjęciu z 1 cylindra i przy zdejmowaniu z innych cylindrów? Czy nie zmienia się przy zdejmowaniu z 1-go, a z innych tak?
Na wolnych obrotach silnik bardziej drga, niż na wyższych. Jeżeli mocowanie nie trzyma to lata.
Jak zachowuje się lewarek przy zdejmowaniu nogi z gazu podczas jazdy na biegu? Jeżeli skacze bardziej niż normalnie, to na bank poducha. Albo skrzyni albo silnika.

Jeżeli nie odczuwasz spadku mocy, mulenia, wzrostu spalania i nie masz problemów natury ekologicznej, tzn nie pali Ci się żółta kontrolka silnika, to raczej nie będzie problem zapłonu. Sprawdź poduchy. Jeżeli one będą w porządku będziemy szukać dalej.

[koza1998]

Po zdjęciu fajki ze świecy 1 , rytm silnika prawie się nie zmienia, natomiast po zdjęciu fajki ze świecy 2 lub 3, obroty wyrażnie spadają, silnik kuleje.Spadku mocy podczas jazdy, mulenia itp. nie ma, rwie do przodu jak za dawnych lat, pali na dotyk, rura wydechowa po jeżdzie jest w środku siwa, nie ma śladu sadzy.Jutro zamienię miejscami cewki zapłonowe, wtedy się odezwę.Pozdrowienia dla wszystkich Kanguromaniaków.

[koza1998]

Zamiana cewek zapłonowych miejscami nic nie dała.Odkryłem jednak ciekawą sprawę,mianowicie po pryśnięciu sprayem[WD40],koło pierwszego wtryskiwacza ,silnik najpierw zwalnia obroty,a po chwili przez kilkanaście sekund pracuje idealnie równo, jak kiedyś.Prawdopodobnie w okolicach pierwszego wtrysku,
zasysane jest "lewe" powietrze.Problemem jest znalezienie przyczyny, może to kolektor ssący ma szczelinę,bo pierwszy wtryskiwacz z oringiem, był zamieniony miejscami z drugim, i nic to nie dało.Może ktoś miał podobny problem i go rozwiązał.

[koza1998]

Wreszcie udało się zlokalizować i naprawić przypadłość mojego Kangurka.Okazało się , że rzeczywiście, przy pierwszym wtrysku wydmuchało uszczelkę, taką z papieru[preszpanu].Po jej wymianie oraz wymianie gumowych uszczelniaczy wtrysków,silnik , na wolnych obrotach przestał się trząśc i kiwać całą budą.Mimo, że było to kilka miesięcy temu, piszę to teraz, może komuś się przyda.