Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Postprzez peter321 poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 00:33

Zlewam płyn nalewam odpowietrzam sprawdzam na zbiorniczku wyrównawczym jest pomiedzy MIN a MAX
jade kilkadziesiat kilometrów i jest minimum nie cieknie bo przy korku jest czysciutko pod autem ani przy chłodnicy zadnych wycieków zabrudzen
Wlewam znów pomiedzy MIN a MAX i po jakims czasie znow to samo jest MIN ale nie MNIEJ zawsze jest minimum

Tak sie zastanawiam w moim kangurze jest silnik 1.4 i sekwencyjny gaz moze kwestia jest parownik który jest minimalnie wyzej nic zbiorniczek
i to powoduje ze poziom jest w zbiorniczku zanizony a tak naprawde lejac go wiecej ucieka w formie pary przez korek sam juz nie wiem :idea:

Jaki poziom plynu jest u Was czy uzupelniacie go w ciagu roku dwóch lat ?
Peter321@wp.pl
Kangoor Kolor J (pomaranczowy) 1.4 8v 1998r. LPG sekwencyjna
Avatar użytkownika
peter321
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 105
Dołączył(a): niedziela, 28 stycznia 2007, 00:00

Re: Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Postprzez Szumak poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 06:35

Sprawdź: okolice koła pasowego pasków osprzętu (może być wyciek pod pompą), dokładnie przyjrzyj się całej powierzchni chłodnicy (płyn na chłodnicy szybko odparuje), popatrz pod dywaniki (może lecieć z nagrzewnicy).
Suzuki Marauder [2001]:
Obrazek
Suzuki Burdelmam C50 [2006]
Obrazek
Był: Kangur Polarny 1.2 16V LPG [2002]:
Obrazek
Była: Babcia Asia 1.8 [1994]:
Obrazek
Avatar użytkownika
Szumak
Vice Kangoomistrz 2012
Vice Kangoomistrz 2012
 
Posty: 1963
Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2008, 11:26
Lokalizacja: SBI - GMB - GWE

Re: Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Postprzez peter321 poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 20:48

Sprawdzałem nie widze nigdzie wycieku
co dziwne ten ubytek jest zaraz po wlaniu pomiedzy MIN i MAX a potem stan jest caly czas ten sam
na wysokosci przetłoczenia-tej wypukłosci zaraz ponizej min i tak jest cały czas
tez tak macie?
Peter321@wp.pl
Kangoor Kolor J (pomaranczowy) 1.4 8v 1998r. LPG sekwencyjna
Avatar użytkownika
peter321
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 105
Dołączył(a): niedziela, 28 stycznia 2007, 00:00

Re: Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Postprzez slay poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 21:03

Tak. Ale ja mam padniętą uszczelkę pod głowicą.
Zużycie płynu 1l na 500km :?


A nie masz czasem pękniętego zbiorniczka wyrównawczego?
Był -"biedny"1.2 8V 1997
Jest-1.2 16V Privilege
Avatar użytkownika
slay
Kangoodetektyw
Kangoodetektyw
 
Posty: 1347
Dołączył(a): poniedziałek, 3 lipca 2006, 23:00
Lokalizacja: Rumia

Re: Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Postprzez peter321 wtorek, 2 sierpnia 2011, 02:59

współczuję z ta uszczelką

zbiorniczek jest cały
TO dziwne dolewam zeby było posrodku MIN a MAX a po godzinie dwóch jest pod MIN i nizej juz nie schodzi temperatura zawsze była OK wentylator tez sie właczał jak powinien ale ten stan zawsze jest ponizej MIN
Tydzien temu zaliczyłem trase ok 2.000 km i zauwazylem wyzsza temperature dłuzej chodził wentylator w zbiorniczu było ponizej MIN wlałem
2 litry wody po przejechaniu 50 km jest znow ponizej MIN ale silnik sie nie przegrzewa wentylatror wyłacza
Podejzewam ze moze to kwestia intlacji gazwej czesc płynu ogrzewa parownik moze on jest zawysoko
Jezeli to nieszzczelnosc to czemu nie schodzi dalej do zera ?

Moze ktos kto czyta tego posta ma wersje z 1.4 lub 1.4 z gazem- jaki poziom płynu jest u Was? Czy zdarza sie dolac płynu co jakis czas po dłuzeszej trasie
staniu w korkach lub jezdzeniu w wys. temperaturah otoczenia.
Peter321@wp.pl
Kangoor Kolor J (pomaranczowy) 1.4 8v 1998r. LPG sekwencyjna
Avatar użytkownika
peter321
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 105
Dołączył(a): niedziela, 28 stycznia 2007, 00:00

Re: Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Postprzez peter321 sobota, 1 października 2011, 22:12

Juz wiem

Otoz wina lezy po stronie zbiorniczka wyrownawczego
kiedy płynu jest na minimum a nawet lekko ponizej jest ok nie ubywa ale kiedy naleje go i sie mocno zagrzeje jakas minimalna nieszczelnosc
jest tuz nad linia minimum i zaczyna siąpić .Jednym słowem cudów nie ma jak sie wlało i i gdzies musi wyleciec :)
Peter321@wp.pl
Kangoor Kolor J (pomaranczowy) 1.4 8v 1998r. LPG sekwencyjna
Avatar użytkownika
peter321
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 105
Dołączył(a): niedziela, 28 stycznia 2007, 00:00

Re: Czary Mary w zbiorniczku wyrownawczym płynu chłodnicy

Postprzez peter321 piątek, 7 października 2011, 17:41

Przy wymianie zbiorniczka i płynu zauwazyłem ze chlodnica wody tez puszcza mgiełke w lewym dolnym narozniku
czy ku..zaki tez wymiana jak sie wali o sie wali
Pytanie do Was czy tez chłodnice wystawione na aukcjach po ok 135zł/szt to produkt godny uwagi
czy macie jakąś sprawdzona firme (ASO odpada :)
Peter321@wp.pl
Kangoor Kolor J (pomaranczowy) 1.4 8v 1998r. LPG sekwencyjna
Avatar użytkownika
peter321
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 105
Dołączył(a): niedziela, 28 stycznia 2007, 00:00


Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości