Dzisiaj byłem u znajomych którzy rozbierają silniki. Oczywiście nie chodzi o chłodnice oleju takie jak w porshe

raczej nie pomyliłem pojęć ale dla ścisłości chodzi mi o tą część która znajduje się między blokiem silnika a filtrem oleju. Zdjęcia:
http://yfrog.com/f/2g1326506629j/http://yfrog.com/f/651308333683j/zdjęcia są poglądowe, jutro mogę zrobić prosto z mojego kangaru

Kiedy mechanik powiedział mi o tym, że owa część jest uszkodzona zrobiłem oczy jak 5zł. Ostatnie czego bym się spodziewał w tym silniku to chłodniczki oleju. Cóż mój kangoor lubi sprawiać mi niespodzianki. Po przeglądnięciu całego forum i reszty internetu dowiedziałem się że owszem istnieje coś takiego ale jest jak statek widmo i czeski film w jednym. Nieliczni ją widzieli a nikt nie wie o co chodzi

tak czy inaczej okazało się, że wcale nie jest przypadkiem, że mój kangoor ma tą część. Jest sprowadzony z włoch a F8Q przeznaczone na rynek śródziemnomorski miały montowane fabrycznie chłodnice oleju ze względu na dużo cieplejszy klimat. Zastanawiam się nad usunięciem tego elementu z mojego silnika bo to najbardziej awaryjna cześć ale póki co myślę co z tym zrobić...