Niestety ale z olejami tak jak z proszkami do prania. - najlepiej je kupic na zachodzie -moja siostra jeżdzi do Austrii(ma blisko) po proszki, szampony etc. są duużo lepsze niż u nas. Z olejami podobnie kumpel który przerabiał temat leje polskiego lotosa nie to że jest to bardzo dobry, ale "markowe" oleje kupowane u nas są produkowane z tej samej bazy(rafinerii) różnią się tylko dodatkami. Nie wydaje się aby owe dodatki miały aż takie znaczenie jakościowe... W fabryce telewizorów Daewoo w Pruszkowie robi się wiele "markowych" tv. które faktycznie różnią się znaczkiem z przodu, kształtem obudowy i tak aby się nikt nie czepiał wartością kilku nieznaczących elementów.. no cóż ludzie póżniej dopłacają kilkaset złotych do "markowego sprzętu" i cieszą się...
Ja osobiście naleję do mojego Kangoorka 10W40 Petrocanada.
Pracowałem w Finladii i tam produkty tej marki były bardzo popularne i wykorzystywane w maszynach do pracy w extremalnych warunkach, toteż bardzo się ucieszyłem gdy po powrocie zauważyłem że w markecie na półce 5l Petrocanada supreme stoi coś około 60zł. to się ucieszyłem


Ps. a najlepiej to się jakiegoś mechaniora spyta co silniki rozbiera ten to wie który olej co zostawia...