Mam takie pytanie, otóż mój kangur czasem gaśnie jak wcisnę hamulec i bynajmniej nie chodzi mi o to, że nie wciskam sprzęgła. Dzisiaj zdarzyło mi się to już drugi raz, pierwszy raz zdarzyło się jak zjechałem z autostrady, wszystko spoko, przejechałem jakieś 15km i w mieście czerwone, no to wcisnąłem sprzęgło, wciskam hamulec i wtedy zgasł. Dzisiaj na zimnym silniku, chcę jechać, to wsiadłem, przekręciłem na rozruch, czekam aż kontrolki znikną, odpalam i gitara, ale jak wcisnąłem hamulec, coby nie zjechać po zwolnieniu ręcznego, znowu zgasł i zegarek się wyzerował(ten na desce, tego z radia nic nie rusza

Pozdrawiam
Szczepan