osłona chłodnicy na zime - czy warto?

[misiek288]

ZNALEZIONE NA INNYM FORUM



Re: jak dogrzać diesla ?


Użytkownik "fuen" <fuen@spam.wp.pl> napisał w wiadomości
news:dmfl1d$7el$1@ns.master.pl...


> czy mozna gdzieś kupić jakieś grzałki które podgrzeją
> płyn chłodzący ?
> zima przyszla a moj dieselek za szybko to nie chce sie nagrzać.
> może ma ktoś domowy patent na włożenie grzałki w obieg mały.
>
> dziwi mnie dlaczego producent nie zainstalowal takiej "ala grzałki"
> ktora szybko pomorze doprowadzic temp. silnika do odpowiedniej
> wartości. A to by wydatnie wplynęło na trwałość jednostki napędowej.



ODP 1
Nie wiem jakie masz auto ale ja w moim MB123 miałem na stałe wkręconą
grzałkę w blok silnika i włączałem sobie poprostu do kontaktu i silnik cały
czas był ciepły. Przy 15-20 stopniowym mrozie odpalał niczym w lato .


ODP 2
Sprzedaj to gowno i kup jakis porzadny samochod, na przyklad Poloneza
1.9GLD.

[MK]

Rzeczywiście niektóre modele starych MERCÓW miały takie grzałki fabrycznie ,a w warsztatach w tamtych czasach (lata 70-80te) montowano je do wielu typów diesli.
W rodzinie był taki POLDEK z silnikiem 240D+ wspom. ukł.kier. z VOLVO 440+ wzmocnione przednie zawieszenie + szybszy tylny most.
Wieczorem podłączało się przedłużacz 220v z timerem nastawionym na np. 5.00 rano, jak się wsiadało do auta o godz 5.30 (temp. np -20oC) to tylko pyk i palił i od razu było cieplutko.Termostat pilnował zagrzania płynu do 50oC.
Na marginesie to ten POLDEK chodził jak rakieta, gdy wyprzedzałem na "gierkówce" auta jadące 150 w tempie wiuuuuuuuuuuuuu (ok.170) to sie głupio przyglądali. Z tym,że powyżej 140 to trzeba było go nieżle pilnować