No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez wedzicho piątek, 16 lipca 2010, 14:20

No i teraz to chyba już sprzedam Kangoora niestety, nie mam już nerwów na niego i to, co się z nim dzieje.

Otóż do tej pory nie mogłem uporać się z problemem odpalenia Kangoora na ciepłym silniku. Wymieniałem wszystko co tylko na tym forum było proponowane:
- rozrząd
- świece
- czujnik położenia wału
- pompa wody
- itd...

Dodatkowo, skoro już znalazłem pieniądze ta taki remont to zrobiłem również:
- całe nowe zawieszenie
- tarcze
- klocki hamulcowe
- opony
- itd.

Trochę pieniędzy wydałem.

Niestety samochód dalej jak nie działał prawidłowo, tak nie działa.'

Na forum proponowane jest, abym wyregulował zawory. I pojechałem szukać odważnego mechanika, który by to zrobił. No i dowiedziałem się, że tych zaworów się nie reguluje, tylko jakieś szklanki. Nie znam się na tym, ale byłem u kilku speców od francuzów i takie same odpowiedzi otrzymałem. A do tego jeszcze cena za taką usługę to przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Samo sprawdzenie to 170 zł, a o skorygowaniu luzów już nie mówię.

Postanowiłem dzisiaj pojechać na komputer, aby sprawdzić co się dzieje z tym moim Kangoorem.
No i lista jest dosyć fajna: otóż wyszło, że mam złe cylindry (złe numer, błąd cylindra - coś takiego) i jakiś błąd ze świecami. Oraz kilka innych błędów, które się wykasowały, te co wymieniłem pojawiają się za każdym razem, po odpaleniu.
Zapłaciłem 50 zł.

Wyjeżdżam, i okazało się, że nie działa wspomaganie. Dodam, że miałem taką sytuację (z tym wspomaganiem) jakieś 3 miesiące temu. Wtedy teściu sprawdził czy pompa wspomagania jest sprawna i podłączył bezpośrednio do akumulatora. I działała. Podłączył z powrotem na swoje miejsce i zaczęła działać. Działała do dzisiaj.
Zauważyłem również, że od jakiegoś czasu, przy włączaniu "długich" świateł słychać w radiu trzeszczenie. Jakby zwarcie czy coś, a najbardziej słychać to jak jest mokro (pada deszcz).

Bardzo proszę o Wasze sugestie, co mam zrobić, co może być nie tak, gdzie jechać by Kangoor doszedł do formy, a może go sprzedać??

Ja nie mam już nerwów, najlepiej to bym go sprzedał, ale za bardzo się przyzwyczaiłem, i za dobrze mi się nim jeździ.

Proszę o pomoc jeszcze raz - CO ROBIĆ
- A mówiła mi mama: "Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple " - mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie.
wedzicho
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela, 18 kwietnia 2010, 07:09
Lokalizacja: Szczecin

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez Szumak piątek, 16 lipca 2010, 14:28

Widać trafiłeś na zajeżdżonego skoczka... przykrość :(
Sporo już do niego włożyłeś i nie wiem czy opłaca się go teraz sprzedawać - to już Twoja decyzja - możesz go pchnąć dalej i kupić innego, z tym, że nie masz pewności na co tym razem trafisz a tu już wiesz przynajmniej co masz zrobione.
Wtryskiwacze sprawdzałeś? Zrób test przelewowy. Jeśli któryś do wymiany, to niestety jest spory wydatek.
Suzuki Marauder [2001]:
Obrazek
Suzuki Burdelmam C50 [2006]
Obrazek
Był: Kangur Polarny 1.2 16V LPG [2002]:
Obrazek
Była: Babcia Asia 1.8 [1994]:
Obrazek
Avatar użytkownika
Szumak
Vice Kangoomistrz 2012
Vice Kangoomistrz 2012
 
Posty: 1963
Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2008, 11:26
Lokalizacja: SBI - GMB - GWE

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez wedzicho piątek, 16 lipca 2010, 14:40

Facet od kompa też coś mówił o wtryskiwaczach. Ale czy to byłby problem z odpaleniem na ciepłym silniku?
Nie wiem z resztą...
A samochód kupiłem od ojca i co najgorsze on nie miał z nim żadnych problemów. Wszystko zaczęło się, gdy samochód przestał być garażowany.. Ta zima chyba go zabiła... Teraz na przekór wynająłem garaż, ale Kangoor nie chce odżyć..
A fakt, że pieniędzy już trochę w niego wpakowałem niestety i to trochę nieopłacalne go teraz sprzedawać....

I co tu zrobić??
- A mówiła mi mama: "Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple " - mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie.
wedzicho
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela, 18 kwietnia 2010, 07:09
Lokalizacja: Szczecin

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez gre81 piątek, 16 lipca 2010, 18:05

Szkoda sprzedawać zrobiłeś tyle trafisz na to samo chyba nie warto... Musisz poszukać naprawdę dobrego diesel service test przelewowy zrób możesz sam a jak nie to koszt takowego bedzię z 50 zł
Kangoo 1.5 dCi 80KM 2003, biały. już go nie ma
Kangoo 1.5DCI 105KM(teraz 125 kucyków) 2009, żółty jak słońce.
Moje miasto Łódź.
Avatar użytkownika
gre81
Kangoomistrz 2010
Kangoomistrz 2010
 
Posty: 357
Dołączył(a): piątek, 19 grudnia 2008, 11:43
Lokalizacja: Łódź

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez wedzicho piątek, 16 lipca 2010, 19:56

A gdzie to można zrobić?? W jakimś specjalnym zakładzie czy wystarczy zwykły mechanik??

Choć i tak nie wiem komu można zaufać. Nie znam niestety żadnego ze Szczecina, a w Szczecinie niestety pracuję na co dzień.

Boję się zostawić Kangoora u kogoś kogo nie znam, i to jeszcze z rejestracją poznańską.... Kiepsko to wszystko widzę...
- A mówiła mi mama: "Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple " - mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie.
wedzicho
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela, 18 kwietnia 2010, 07:09
Lokalizacja: Szczecin

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez gre81 piątek, 16 lipca 2010, 23:17

Jeżeli chodzi o mnie to bardzo często wpisuje w google np. "dobry diesel service szczecin" i czytam opinie albo "wtryskiwacze dci szczecin" do wyboru do koloru, a później i tak ryzykuje, ale zawsze mam większe prawdopodobieństwo że to dobry mechanik popytaj też u nas.
Kangoo 1.5 dCi 80KM 2003, biały. już go nie ma
Kangoo 1.5DCI 105KM(teraz 125 kucyków) 2009, żółty jak słońce.
Moje miasto Łódź.
Avatar użytkownika
gre81
Kangoomistrz 2010
Kangoomistrz 2010
 
Posty: 357
Dołączył(a): piątek, 19 grudnia 2008, 11:43
Lokalizacja: Łódź

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez hulltaj sobota, 17 lipca 2010, 06:31

Hej! Poczytaj to:http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1374698.html,zanim się weźmiesz za wtryski.
Miłej lektury i powodzenia!
Pozdrawiam!
1,5dci-z salonu wyjechał w styczniu 2005.
hulltaj
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 182
Dołączył(a): poniedziałek, 18 stycznia 2010, 14:06
Lokalizacja: Wałbrzych Zdolny Śląsk

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez wedzicho sobota, 17 lipca 2010, 07:41

A nie wydaje się Wam, że może to być wina elektryki??
Może to ona jest tu winna??

Jak byłem wczoraj na kompie, to facet na sam koniec powiedział, że jeżeli nadal coś będzie nie tak, to elektryk będzie musiał podłubać w aucie.

Połączono posty. /MOD
- A mówiła mi mama: "Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple " - mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie.
wedzicho
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela, 18 kwietnia 2010, 07:09
Lokalizacja: Szczecin

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez viper niedziela, 18 lipca 2010, 12:22

Ja bym zaczął od sprawdzenia czujnika temperatury cieczy, przepływomierza i innych podstawowych elementów. Od tego powinno sie zacząć w takiej sytuacji i dziwie sie, że nikt wcześniej o tym nie napisał.

Napisz jeszcze jaki masz silnik.
viper
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek, 29 czerwca 2010, 22:31

Re: No i kolejny problem - po podłączeniu do komputera...

Postprzez wedzicho niedziela, 18 lipca 2010, 12:28

Silnik 1,5 dCi.
- A mówiła mi mama: "Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple " - mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie.
wedzicho
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 16
Dołączył(a): niedziela, 18 kwietnia 2010, 07:09
Lokalizacja: Szczecin


Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron