PŁYN CHŁODZĄCY WYMIANA

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

PŁYN CHŁODZĄCY WYMIANA

Postprzez 4pm czwartek, 2 sierpnia 2007, 22:40

Wiem, że jest wyszukiwarka ale szukam, szukam i...nic. Pytanie banalne ale jestem chyba ślepy. A manuala do zassania nie znalazłem. Gdzie mam szukać śruby/zaworu, do zlania płynu z układu chłodzącego? 1.2 benzyna.
Avatar użytkownika
4pm
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota, 16 czerwca 2007, 23:00
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez branio piątek, 3 sierpnia 2007, 08:22

W innym modelu :wink: bo go nie ma.
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Arkadek wtorek, 21 sierpnia 2007, 09:12

Nie wiem jak wyglada 1.2 ale jak Branio mowi, ze nie ma korka to pewnie nie ma ale wystarczy sciagnac jakis przewod gumowy najnizej polozony, przy chlodnicy np. i gotowe, plyn zleci, wiesz ile sie miesci w ukladzie to bedziesz wiedziec czy wszystko zeszlo, moze byc tak, ze trzeba jakis drugi sciagnac przy bloku.
Powodzenia!
Arkadek

Fajowa Renata 1.9D, 1998
Avatar użytkownika
Arkadek
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 58
Dołączył(a): sobota, 31 marca 2007, 23:00
Lokalizacja: Skogbygda- Norwegia

Postprzez S16 wtorek, 21 sierpnia 2007, 09:59

Korka spustu nie ma. My w serwisie robimy tak. Bierzesz ściągasz powrót do zbiorniczka (ten cienki) wkładasz go do jakiejś pustej bańki najlepiej 5L a do zbiorniczka gdzie ten węzyk był nałozony przystawiasz dmuchaczkę ze spręzonym powietrzem i z czuciem dmuchasz. Płyn sam wlatuje do bańki. Dmuchasz aż poleci samo powietrze. Nie ma obawy że coś rozerwie bo w korku zbiorniczka masz zaworek który charakterystycznym dzwiękiem będzie upuszczał za wysokie ciśnienie. Wiem że całego płynu i tak nie da się spuścić, ale to chyba najprostrza metoda, nie zostanie go wiele góra 1l
Avatar użytkownika
S16
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek, 17 sierpnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez Arkadek wtorek, 21 sierpnia 2007, 14:42

Jeden litr z pieciu to nie tak malo a plynow nie nalezy mieszac, jesli to wystarczy, ze ten stary i nowy jest na bazie glikolu(jesli sie nie myle) to moze i w porzadku ale jesli nie to taka mieszanka moze "zzerac" to i owo zwlaszcza jesli to cos jest z aluminium ale moze przesadzam.
Arkadek

Fajowa Renata 1.9D, 1998
Avatar użytkownika
Arkadek
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 58
Dołączył(a): sobota, 31 marca 2007, 23:00
Lokalizacja: Skogbygda- Norwegia

Postprzez S16 wtorek, 21 sierpnia 2007, 15:18

Hmm. Może i masz racje, ale odkręcając wąz gumowy tez nie spuścisz płynu do końca. Nawet jak jest korek spustowy to płyn nie schodzi do końca bo zazwyczaj zostaje ok 0.5l My stosujemy taką metode bo wymieniamy płyn przy duzym przeglądzie okresowym i wlewamy ten sam płyn który był stosowany i w dodatku ten stary zazwyczaj jest w pełni sprawny tylko zasady gwarancyjne mówią ze nalezy wymienić co 4 lata
Avatar użytkownika
S16
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek, 17 sierpnia 2007, 23:00
Lokalizacja: Rybnik

cd...

Postprzez 4pm wtorek, 21 sierpnia 2007, 22:17

Panowie, dzięki za dokładny opis. Jakiś czas temu pisałem, że mój silnik chodzi jak Ursus. Potem doszły problemy z temperaturą i nagle się wyjaśniło. Uszczelka pod głowicą. A że i przed jej tragiczną śmiercią coś w silniku było nie tak, to przynajmniej załatwię od razu i jedno i drugie (tak się sam pocieszam, hihi). Auto stoi już w warsztacie i w czwartek będę znał szczegóły, tzn. czy jest sens przy tym coś robić czy może od razu wymienić silnik.
Avatar użytkownika
4pm
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota, 16 czerwca 2007, 23:00
Lokalizacja: Gdynia

remoncik

Postprzez 4pm czwartek, 30 sierpnia 2007, 22:36

Autko odebrane i zrobione. Całość kosztowała grubo poniżej 2000. Przypadkowo trafiłem na ślad bardzo dobrego specjalisty w Trójmieście. Teraz pozostaje do rozwiązania kilka drobnych problemów. Swoją drogą fajnie się przejechać własnym, sprawnym autem. Dzięki za wszelką pomoc i sugestie.
Avatar użytkownika
4pm
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota, 16 czerwca 2007, 23:00
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez george piątek, 31 sierpnia 2007, 07:32

Więc teraz doświadczysz samych przyjemności z posiadania kangura :!:

Przypadkowo trafiłem na ślad bardzo dobrego specjalisty w Trójmieście


... tu mógłbyś uchylic rąbka tajemnicy :arrow: może się kiedyś przydac.

Pozdrawiam.
george
był 1.2 RNA ; D7F '98
jest 1,5 DCI ; K9K '07
Avatar użytkownika
george
Vice Kangoomistrz 2008
Vice Kangoomistrz 2008
 
Posty: 613
Dołączył(a): środa, 19 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: GDAŃSK

mechanik

Postprzez 4pm piątek, 31 sierpnia 2007, 09:08

Bardzo proszę. Warsztat jest na Olszynce (ul. Łanowa) i szczerze mówiąc jechałem tam z duszą na ramieniu, hehe:-). Na tym jednak koniec nieprzyjemności. Człowiek pracował kiedyś w Intervapo (Peugeot), warsztat jest czysty, nieźle wyposażony. Nie było żadnych terminowych obsuwów. Uszczelka pod głowicą, pierścienie, uszczelniacze, szlify, olej, filtry i płyn chłodzący. Zapłaciłem 1200 zł. Wcześniej byłem z autem w Gdyni, na Morskiej w PHU "TAND" i tam diagnoza brzmiała: silnik do wymiany. Poczułem się jak na stacji ASO z Polonezem, tam też wszystko było do wymiany i nic do naprawy. Okazuje się jednak, że można. Telefon do Pana Darka: 693 103 855.
Avatar użytkownika
4pm
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota, 16 czerwca 2007, 23:00
Lokalizacja: Gdynia

Następna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości