Moj skoczek to 1.9D z elektroniczna pompa wtryskowa Lucas'a. Objawy sa takie, ze gasnie od razu po odpaleniu, ale kiedy doda sie troche gazu to chodzi. Pompa byla juz u jednego fachowca, ktory jednak nie dysponowal komputerem i stwierdzil tylko, ze mechanika jest w porzadku, a wartosci, ktore sprawdzil miernikiem, czesci elektronicznych sa zgodne z katalogiem. No i niestety samochod dalej zachowuje sie tak jak wczesniej. Pompa byla juz w serwisie, ale nie wrzucili jej na stol, gdyz troche wymieklem kiedy uslyszalem 1500zl za sama mechanike bez czego na stol nie wrzuca. Teraz koles w warsztacie z komputerem stwierdzil, ze winny jest "nastawnik". Tak nazwal ta czesc i nie wiem czy to poprawna nazwa, ale na allegro niby znalazlem tez cos w tym stylu

Czy macie moze jakies rady, np. gdzie mozna cos takiego dostac, czy po prostu dac do serwisu i miec to z glowy?
Bede wdzieczny za kazda rade.
EDIT:
No i mala zmiana... Ten caly fachowiec od komputera jest troche niefachowy... Oczywiscie w tej pompie nie ma nastawnika :/ No coz... Pompa poszla do serwisu i zobaczymy co wyjdzie.