PanKot napisał(a):
Pod moim domem parkuje ciężarowy Renault (jakiś stary model). Z okna mieszkania na pierwszym piętrze poprowadzone są przedłużacze a w samochodzie są zamontowane jakieś dodatkowe grzałki. To też jest rozwiązanie, z tym, że bardzo kłopotliwe.
Takie patenty widziałem po raz ostatni 15 lat temu u mojego kolegi w Mercedesie. Miał zainstalowaną grzalkę na 220V w misce olejowej i drugą w chłodnicy. Jak pamiętam to były takie grzałki jak teraz można zobaczyć w czajnikach elektrycznych.
Więc jeśli ktoś mieszka na Syberii to może takie rozwiązanie jest dla niego?![]()
Ojciec miał w Mercedesie grzałke w bloku silnika. Swietna sprawa. Do Kangoo tez mozna kupic. Cena ok 350 zł