brak kontrolki świec = uziemiony kangur

[Lucass]

Ale ten jest do nowego.

Czyli wymieniłeś wszystkie przekaźniki, ale nie ten od świec...
A po co, że tak głupio spytam?

[smi3szny]

Czekaj lucass bo się gubię (ciężki dzień w pracy był) czyżby ten czerwony przekaźnik był od świec czy ten moduł z linku do allegro?


Miałem głupią nadzieję, że wina będzie po stronie kostek....

[Lucass]

Ten moduł z allegro jest z kangoo 2008-2012. Czyli z nowego. Przynajmniej tak wnika z opisu aukcji.
Być może do starego jest taki sam (w końcu silnik niby ten sam), ale ja tego nie wiem.

Po prostu zastanawiam się po co wymieniałeś przekaźniki (te zółte) odpowiadające za inne urządzenia, a nie właśnie za podgrzewanie świec.
Ten czerwony nie wiem od czego jest. Niestety nie mam rozpiski przekaźników do K9K

[smi3szny]

Nie wiem, od czego one są... Do tej pory miałem tak że jak poruszałem tymi przekaźnikami tymi 3 żółtymi i pewnie tym czerwonym też to zadziałało i udało się odpalić...Miałem nadzieję, że to była wina przekaźników...Okazało się, że się myliłem...Jutro kangoorzyczka wędruje na smyczy do mechanika

[Lucass]

Jeżeli poruszanie przekaźnikami pomagało, to najprawdopodobniej przyczyna leży nie w nich, bo ich mechanizmy na poruszenia są raczej mało wrażliwe na dotyk obudowy, a w podstawie lub dochodzących do niej kablach.

[smi3szny]

Niestety, teraz to już wszystko wiem...W każdym razie grzecznie pojechała na smyczy do mechanika...Ten jeszcze dziś się nią zajmie a w poniedziałek usłyszę powód i miejsce usterki... Mam nadzieję, że portfel nie zaboli...

[smi3szny]

Wieści od lekarza...Koszt naprawy kangoorzątka ponad 1000 zł..........................stwierdzili że to wina immo i będą wymieniać...................podobno ASO liczy sobie ponad 2000 zł................................nie wiem co mam powiedzieć.......................może ktoś coś podpowie......................pomoże........................HELP

[branio]

Za 260 zrobię

[smi3szny]

Kraków-Warszawa, Kraków-Warszawa...Cholera, czemu jesteś tak daleko!!!!!!!!!!!!

[Wiz]

Nie marudz
Daleko to mial moj brat jak chcial zreanimowac hamulce w Fordzie Consul z 1974 roku. Na lawecie go targal z Danii do Bytomia. W DK wszyscy polegli i sie poddali a u nas cala sprawa trwala raptem kilka dni