Dziwny odgłos - grzałki podgrz. płynu dCi

[Lucass]

Jak w gwarancji pojawi się zapis, że: "nie obejmuje podgrzewacza", to będą sobie mogli odmawiać. Póki co łaski nie robią
Skoro TTTM to niech TTPTM*




* Ten Typ Przestanie Tak Mieć

[Rafal1504]

Grzałki wymienione, rozmawiałem z mechanikiem skąd bierze się ten hałas, według jego teorii grzałki rozgrzewają sie do tego stopnia, że płyn zaczyna wrzeć w tym miejscu i stąd to drżenie i hałas.

Ogólnie stwierdził, że większość użytkowników przyzwyczaja się do tego i tak jeżdżą, nie wiem czy to była aluzja do mnie abym w przyszłości sobie odpuścił (dostęp jest tragiczny, aby to wymienić, wymiana trwała 3 godziny z czego przez pierwszą godzinę podnieśli maskę dalej zostałem w warsztacie aby wywrzeć większą mobilizację i tak mechanik trochę podłubał przy kangurze to znów działał przy megance).

Koszt tych grzałek około 400 - 500 PLN bez robocizny

21102009.jpg (48.09 KiB) Przeglądane 555 razy

21102009(002).jpg (41.37 KiB) Przeglądane 555 razy

ps. obok stała meganka z kwietnia, kobiecie weszła mysz pod pasek rozrządu efekt cała góra do roboty, pogieły się zawarory reno odmówiło gwarancji autocasco się wypięło, półroczne auto i silnik już rokopany gosciu z ASO mówił mi że może renault nie policzy za robociznę, współczucie dla niej

[MK]

Jeśli grzałki się przegrzewają to musi być coś nie tak, może przekaźnik. I niech nie p....szą,że TTTM tylko szukają.

PS
U mnie z grzałką to fałszywy alarm (na szczęście) - w związku z przymrozkiem nietypowo "zawarczał" plastik podszybia. .

[mkzibi]

Jeśli grzałki się przegrzewają to musi być coś nie tak, może przekaźnik. I niech nie p....szą,że TTTM tylko szukają.

PS
U mnie z grzałką to fałszywy alarm (na szczęście) - w związku z przymrozkiem nietypowo "zawarczał" plastik podszybia. .

Witam!

Mam świeżo upieczonego kangurka kupionego tydzień temu 1.5dci. Jak było ciepło to nic nie słyszałem a teraz właśnie buczy.

Po odpaleniu silnika (odpala bez problemu), słyszę po jakiejś chwili jakieś buczenie. Myślałem że to tłumik ale to buczenie znika jak silnik się nagrzeje. Myślałem ze to pompa wspomagania bo też na forum pisali o buczeniu, ale przy kręceniu kierownica nic się nie zmienia. Jak jeszcze silnik nie jest całkiem ciepły to buczy mniej jak całkiem zimny to więcej. Poza tym odnoszę wrażenie że przy wyższych obrotach buczenie znika lub jest mniej słyszalne a bardziej słyszalne jak silnik schodzi z obrotów i na wolnych obrotach.

Czy jeśłi wyciągnę przekaźnik i przestanie buczeć to już mogę sobie powiedzieć że to grzałki? Czy można tak jeździć i czemu one tak buczą? Czy może to spowodować jakies inne uszkodzenia?

[Wiz]

Bucza bo (zle) grzeja, czyli wcale. Uszkodzen nie spowoduja ale zamarzniesz i spalanie tez przymarznie w okolicach 7l/100km ))

[---Edi---]

Ale w nowszych rocznikach kangoo (bodajże od 2005) ten przekaźnik steruje także pompą od wspomagania i wyłączenie/wyjęcie go nie da dokładnej diagnozy co buczy, czy pompa czy grzałki.

[Rafal1504]

Mój jest z 2007 i po wyjęciu tego przekaźnika wspomaganie działa, inny przekaźnik mniejszy i chyba zielony odpowiada za wspomaganie przetestowane osobiście

[mkzibi]

Mój jest z 2007 i po wyjęciu tego przekaźnika wspomaganie działa, inny przekaźnik mniejszy i chyba zielony odpowiada za wspomaganie przetestowane osobiście

Też mam oasisa 1.5 2007 rok więc przetestuję.Na co te grzałki w ogóle wsadzili. Silnik i tak się nagrzewa dość szybko.

[Rafal1504]

W ASO rozmawiałem z mechanikiem czy można jeźdźić w wyciągniętym przekaźnikiem, stwierdził że mogą pojawiać się jakieś błędy ale nie testowałem na razie wymieniałem na gwaracji zobaczymy teraz może do trzech razy sztuka

ps. po rozmowie w ASO wynika że mimo buczenia nic nie powinno się dziać a odgłos to prawdopodobnie gotujący się płyn chłodniczy, więc albo grzałki mają za dużą moc albo wąż za małą średnicę ale to renault powinien rozwiązać ten problem bo podobno dużo ludzi z tym jeździ

[gre81]

Mam pytanko, wertując temat u mnie buczenie nie występuje, ale chciałbym wiedzieć czy można sprawdzić czy te grzałki działają, bo przyznam że po wymianie termostatu ( trochę lepiej) jeżdże ciągle niedogrzanym autem... więc czy są jakieś metody by to sprawdzić. Rozumiem że wyjęcie przekaźnika da odczucia(słuchowe) w postaci- brzęczy czy nie, ale nie w przypadku gdy działają poprawnie.