Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez sutsirhc niedziela, 12 lutego 2012, 21:30

Panowie (Panie) wybaczcie nieobecność, kłopociki rodzinne (oczekiwanie na następnego potomka się już kończy jeszcze tylko 2 miesiące) jedyne co do tego tematu to się mogę pochwalić. Jak na śląsku były te mrozy to cały tydzień miałem pielgrzymkę sąsiadów o 5 rano pod torbaczem abym pomógł odpalić ich samochodziki. 4 letni aku, samochodzik cały czas na dworze i najlepsze jest to że zamiast odpalać w pół sekundy to zajmowało mu to 2. cholera ma u mnie dożywocie tylko ostatnio mnie nie chce z pasów wypuszczać chyba bedzie trzeba pomyśleć nad wymianą napinacza (chyba że się to da rozebrać i założyć sam zamek)
zahaczony 1.2 RN silnik D7F instalacja Tomasetto sterownik BINGO kupiony dla "maleństwa" na foto
Avatar użytkownika
sutsirhc
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 29
Dołączył(a): czwartek, 12 marca 2009, 14:40
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój (miasto bez rynku)

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez senator poniedziałek, 13 lutego 2012, 10:06

sutsirhc napisał(a):(chyba że się to da rozebrać i założyć sam zamek)

Z tego co pamiętam to puszka jest zgrzewana a po zdjęciu ubudowy sam zamek nitowany ;), chyba że masz wyrobioną klamerkę bo wewnątrz zamka za dużo nie zdziałasz :x
1.2 16V 04r. b/g
Hyundai Coupe 2.0 00r. b/g
http://www.grobelak.com
Avatar użytkownika
senator
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 140
Dołączył(a): środa, 17 grudnia 2008, 21:49
Lokalizacja: Częstochowa/Kłomnice

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez siwy261976 niedziela, 19 lutego 2012, 15:29

z prądem możecie sie ze mną nie zgadzać nie mój to problem, ja wiem tylko że jak prąd jest za duży to uzwojenia sie grzeją, jak sie grzeją to je szybciej wykończymy jak każdy silnik elektryczny (zarżnąć w znaczeniu skrócić jego żywotność, nie dzieje się to drastycznie szybko ale jednak z jakiegoś powodu podaje się akurat ten parametr ), na ten mało słyszalny fakt zwrócił mi uwagę serwisant bo miałem do wyboru 2 aku w podobnej cenie od razu doradził mi ten o "niższym" prądzie rozruchowym. Teraz jak było -23 to zakręcił bez problemu (pracuje też przy odśnieżaniu więc muszę być na czas i to w mrozy)nie wyjmowany i nie doładowywany od około8 miesięcy (aku obsługowy więc wymaga doładowania od czasu do czasu zwłaszcza ze dużo po mieście śmigam)
Żeby coś wziąć to najpierw musi być dane :) (to tyle w kwestii co kto komu :lol: )
ObrazekObrazek
siwy , Szczecin, Kangoo 1,4 RN 1999r. bordo - metalic :) zahaczony
Avatar użytkownika
siwy261976
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 474
Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2006, 23:00
Lokalizacja: szczecin

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez zuczek niedziela, 19 lutego 2012, 18:12

Powtórzę się ale co tam .
Ten parametr podaje się dla określenia sprawności i wydajności akumulatora w określonych warunkach ( mój poprzedni post a w nim definicja prądu rozruchowego).
http://www.grcb.pl http://www.akzp.pl http://gabaryty.szczecin.pl

żółte 1,5 dCi ALIZE 2003r ,ALBRECH 6890+ALAN 9+densei EC2002
Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie.

http://roszek-rogowiec.fm.interia.pl/index.html
Avatar użytkownika
zuczek
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 400
Dołączył(a): piątek, 6 lutego 2009, 00:21
Lokalizacja: Zachodniopomorskie-Police

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez trabancik niedziela, 19 lutego 2012, 18:16

siwy261976 napisał(a):z prądem możecie sie ze mną nie zgadzać nie mój to problem, ja wiem tylko że jak prąd jest za duży to uzwojenia sie grzeją, jak sie grzeją to je szybciej wykończymy jak każdy silnik elektryczny (zarżnąć w znaczeniu skrócić jego żywotność, nie dzieje się to drastycznie szybko ale jednak z jakiegoś powodu podaje się akurat ten parametr ), na ten mało słyszalny fakt zwrócił mi uwagę serwisant bo miałem do wyboru 2 aku w podobnej cenie od razu doradził mi ten o "niższym" prądzie rozruchowym. Teraz jak było -23 to zakręcił bez problemu (pracuje też przy odśnieżaniu więc muszę być na czas i to w mrozy)nie wyjmowany i nie doładowywany od około8 miesięcy (aku obsługowy więc wymaga doładowania od czasu do czasu zwłaszcza ze dużo po mieście śmigam)
Żeby coś wziąć to najpierw musi być dane :) (to tyle w kwestii co kto komu :lol: )



prąd popłynie taki jaki ma prawo popłynąć po przyłożeniu napięcia do uzwojenia o odpowiedniej rezystancji i ani troche wiekszy, a jak aku będzie zdolny dawać tylko mały prąd to zakręci słabiej albo wcale.
pozdrawiam
-------------
i szukam kupca na mojego zwierzaka :-(
Avatar użytkownika
trabancik
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 140
Dołączył(a): wtorek, 24 lipca 2007, 23:00
Lokalizacja: Kraków a czasem Zielona Góra

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez korowiow niedziela, 19 lutego 2012, 18:36

Nie wiem jak z pradem rozruchowym, ale ja już bardzo dawno słyszałem od elektryków samochodowych by nie kupować ani większego, ani mniejszego pojemnościowo akumulatora niż zaleca producent. Dlaczego - mniejszy - wiadomo, za słaba moc, zwłaszcza dla diesli ważne. Za duzy - prądnica nie da rady naładować zbyt duzego pojemnościowo akumulatora w 100% i to też osłabia jego sprawność, aku jest po prostu niedoładowany. Wśród akumulatorów o tej samej pojemności dla diesli lepiej wybierać te o większej mocy rozruchowej. I tego się trzymam, a przez 20 lat aku mi zdechł tylko raz (pękła cela).
Zgniłozielone Kangoo 1,5 DCI 2002 rok.
Obrazek
Avatar użytkownika
korowiow
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 17
Dołączył(a): sobota, 24 września 2011, 19:52
Lokalizacja: Szczecin

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez Lucass niedziela, 19 lutego 2012, 19:14

Uzwojenia grzeją się nie na skutek przepływu prądu, ale na skutek oporu. Elektrycznego i mechanicznego. O ile elektryczny jest w miarę stały i jeśli się zmienia to w pomijalnym zakresie, o tyle mechaniczny jak najbardziej może się zmieniać. Uszkodzenie rozrusznika na skutek przepływającego przez niego prądu rozruchowego (celowo nie piszę "za dużego") może nastąpić tylko wtedy gdy z jakichś powodów energia elektryczna nie może być przemieniona w kinetyczną. Czyli albo zatarte tulejki łożysk, albo, o ironio, prąd jest za mały by obrócić silnikiem, ale na tyle duży by spalić uzwojenie i rozrusznik smaży się unieruchomiony na małym prądzie.
Natomiast to co pisze korowiow jest jak najbardziej zgodne z prawdą. Aku trzeba dobierać do alternatora i jego możliwości.
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez zuczek niedziela, 19 lutego 2012, 20:32

Ładnie to wszystko Łukaszu pozbierałeś do kupy :) . Ja dodam tylko tyle że, nie należy mylić pojęć "Pojemności akumulatora" i " Prądu rozruchowego". Są to dwie zupełnie różne wartości i mówiące o czym innym .
http://www.grcb.pl http://www.akzp.pl http://gabaryty.szczecin.pl

żółte 1,5 dCi ALIZE 2003r ,ALBRECH 6890+ALAN 9+densei EC2002
Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie.

http://roszek-rogowiec.fm.interia.pl/index.html
Avatar użytkownika
zuczek
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 400
Dołączył(a): piątek, 6 lutego 2009, 00:21
Lokalizacja: Zachodniopomorskie-Police

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez siwy261976 wtorek, 21 lutego 2012, 15:49

wybacz trabancik ale wg. twojej odpowiedzi to nigdy nie dojdzie do spalenia silnika eklektycznego (jest to raczej opis sytuacji idealnej która nigdy nie występuje, pozatym mowa tu o prądzie rozruchu, czyli max chwilowym prądzie jaki pobiera urządzenie w czasie startu czyli już jest to prąd większy niż ten co w chwilę po starcie wirnika przepływa przez uzwojenie w sytuacji jeśli dalej uparcie nim kręcimy)
Łukaszu - ale to właśnie dzięki przepływowi prądu istnieje opór a nie odwrotnie, i dzięki temu następuje wytworzenie ciepła w danym przewodzie.
oprócz teorii to mam już na sumieniu jeden rozrusznik - aku jakie podłączyłem było dużo mocniejsze niż powinno zarówno pojemność jak i reszta , zapaliły sie kable dochodzące do rozrusznika (nie było wcześniej zatrzymania nagłego ani rozrusznika ani silnika oba kręciły jak wariaty tylko silnik miał kłopot z zapłonem i nie startował)

znalazłem tylko w internecie oprocz definicji pradu rozruchowego tyle że jeśli prawidłowo dobierzemy pojemność to i prąd powinien być dobry a różne jego wartośći są dla tego że jest to podawane wg różnych norm stąd te różnice

EDIT:
A pozatym przepraszam za wpis bo zrobiła sie niepotrzebna dywagacja na temat nie mający tu znaczenia, a ponieważ nie mogę znaleźć opcji edytuj lub usuń więc może mod jeśli trzeba to usunie niepotrzebne posty i zostawi tylko info że powinno sie patrzyć na parametry techniczne aku a prąd rozruchu jest podawany wg różnych norm producenta stąd różnice na akumulatorach oraz to że normy obligują producentów akumulatorów że przy danej pojemności powinien być określony (w ramach danych widełek) prąd rozruchowy bo inaczej ogniwo będzie miało zbyt mały potencjał :)
jeszcze raz sorrki
p.s. nie bójmy sie cytować innych forów bo przeglądając net znalazłem kropka w kropkę posty wyjęte z innych forów i umieszczone w temacie, przecież to nie wstyd znaleźć coś w necie :)
ObrazekObrazek
siwy , Szczecin, Kangoo 1,4 RN 1999r. bordo - metalic :) zahaczony
Avatar użytkownika
siwy261976
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 474
Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2006, 23:00
Lokalizacja: szczecin

Re: Brak reakcji na mrozie i nie tylko

Postprzez zuczek wtorek, 21 lutego 2012, 17:56

No kolego - znaczyło by to też, że jeśli podłączę do aku urządzenie pracujące na 12V ale pobierające bardzo mały prąd i zrobię to bezpośrednio to spalę to urządzenie . Jakoś tak się nie dzieje , nawet jak podłączę pojedynczą żarówkę 5W .
http://www.grcb.pl http://www.akzp.pl http://gabaryty.szczecin.pl

żółte 1,5 dCi ALIZE 2003r ,ALBRECH 6890+ALAN 9+densei EC2002
Kłopot z życiem polega na tym, że nie ma okazji go przećwiczyć i od razu robi się to na poważnie.

http://roszek-rogowiec.fm.interia.pl/index.html
Avatar użytkownika
zuczek
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 400
Dołączył(a): piątek, 6 lutego 2009, 00:21
Lokalizacja: Zachodniopomorskie-Police

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron