www.klubkangoo.pl

przez **Riposato** piątek, 8 marca 2013, 12:51

Zbliżająca się wiosna zachęciłą mnie do kilku poprawek, ale z jedną rzeczą nie daję rady.
Podczas jazdy z lewej strony słyszę metaliczny dźwięk tak jakby jakaś blacha/blaszka wpadała w rezonans. Nejczęściej pojawia się to przy prędkości 70-80 wzwyż.

Miejsce z którego mam wrażenie że dochodzi dźwięk zaznaczyłem. Dodam, że samochód był już przejżany od spodu przez mechanika, w komorze silnika też nie odnalazłem luźnych części. Może ktoś miał podobny przypadek?

http://www.fotoload.pl/index.php?id=0eac48361269c431f36be010221c98ff488

przez **lam3r** piątek, 8 marca 2013, 16:19

To może być coś w drzwiach, a nie konsoli.

przez MK piątek, 8 marca 2013, 17:28

Riposato napisał(a):Zbliżająca się wiosna zachęciłą mnie do kilku poprawek, ale z jedną rzeczą nie daję rady.
Podczas jazdy z lewej strony słyszę metaliczny dźwięk tak jakby jakaś blacha/blaszka wpadała w rezonans. Nejczęściej pojawia się to przy prędkości 70-80 wzwyż.

Miejsce z którego mam wrażenie że dochodzi dźwięk zaznaczyłem. Dodam, że samochód był już przejżany od spodu przez mechanika, w komorze silnika też nie odnalazłem luźnych części. Może ktoś miał podobny przypadek?

http://www.fotoload.pl/index.php?id=0eac48361269c431f36be010221c98ff488

Też tak mam od 2 lat - odpuściłem.

przez **bogdan02** piątek, 8 marca 2013, 19:23

przy prędkości 70-80 wzwyż

Ogranicznik prędkości, chroni przed zdjęciami.

przez **Riposato** piątek, 8 marca 2013, 21:14

bogdan02 napisał(a):
przy prędkości 70-80 wzwyż

Ogranicznik prędkości, chroni przed zdjęciami.

Chętnie jednak pozbędę się tego ogranicznika

Poszukam jeszcze na podszybiu od strony silnika. Jeśli byłyby jeszcze jakieś typy dajcie znać, u mnie brzęczy tak od roku, mam wrażenie, że ostatnio mocniej. To nie dobiega od drzwi, zdecydowanie brzeczy pod deską okolice wylotu powietrza/bezpieczników.

przez **Lucass** sobota, 9 marca 2013, 15:08

Zdejmij górną część deski i przejedź się bez niej. Jak przestanie to przesmaruj miejsca styku smarem silikonowym albo jaką wazeliną.
Jak nie przestanie to rozbieraj dalej co się da. To chyba jedyna metoda.

przez MK sobota, 9 marca 2013, 20:26

Lucass to jest zdecydowanie jak cieńka blaszka wpadająca w rezonans, nie skrzypienie, zgrzypienie. Oczywiście rozbieranie po kolei jest metodą.

przez **Mascot** sobota, 9 marca 2013, 21:37

Podepnę się pod temat ...
Też odczuwam podobny problem, może nie ma " metalicznego dźwięku ", jest bardziej podobny to piszczenia, trzeszczenia, ciężko mi w sumie określić.
Również słyszę go od strony kierowcy. Samochód jak już miał z 2, 3 lata, wydawał z siebie różne dźwięki, piszczenie - właśnie z tamtych okolic.
Obstawiałem wspomaganie układu kierowniczego, mam dCi, ale pewnie ( i oby :mrgreen: