Strona 1 z 1

Torba nie odpala / złącze wtrysku

PostNapisane: wtorek, 12 marca 2013, 09:16
przez mike
Witam!

Ciśnie się na usta niecenzuralne słowa na literę K, ale może dzieci czytają ;) Jak zwykle problem: po wymianie tej podkładki, autko pojeździło dobrze z jeden dzień. Na drugi dzień przy odpalaniu, kręciło z 5 sekund zanim odpaliło. Na trzeci dzień (dzisiaj) nie odpaliło, tzn kręci elegancko, ale nie odpala / po chwili kręcenia migają nasze ulubione lampki.

Zaglądam pod maskę i to co się rzuciło w oczy: pęknięte z jednej strony złącze elektryczne od wymienianego wtrysku :( :( :( . Prawdopodobnie przez częste zabawy w okolicach wtrysku, zwyczajnie zostało odłączone i podłączone o jeden raz za dużo.

Teraz jak zwykle bywam upierdliwy i seria pytań:
1. Czy przez to, że jedna strona tego złącza (to "ucho" z drutu) nie nachodzi na wypustkę wtryskiwacza, może nie mieć styku z tymi słupkami we wtryskiwaczu?
2. Czy przez to, że komputerek nie widzi jednego wtrysku, możliwe jest że w ogóle nie zadziała układ wtryskowy i nie odpali?
3. Mniemam, że gdybyśmy jakimś cudem uszkodzili wtrysk, to po dłuższej próbie silnik by zaskoczył / tak już było, a mrozów u nas dzisiaj nie było
4. Najgorsze: co zrobić z tym fantem - obdzwoniłem już sklepy i ASO: niestety taka wtyczka idzie tylko z całą wiązką, co robić??? Ma może ktoś z forumowiczów takie złącze? / chodzi tu o wtryski Delphi. Chętnie kupię.
5. Co zrobić tymczasowo, żeby uruchomić torbę? Pierwszy pomysł: docisnąć to bez drucików tych bocznych i złapać drucikiem dookoła obudowy wtryskiwacza?


Z góry dzięki za odpowiedzi i pomoc!

Re: Torba nie odpala / złącze wtrysku

PostNapisane: wtorek, 12 marca 2013, 09:19
przez dostawca
Chwilowo złapać dobrą trytytką(na sztuki takie grubsze do kupienia na bank w 4x4, a u grubasów nie wiem), pokaż jak wtyczka wygląda to może coś znajdę, ewentualnie zapytam zaraz chłopaków, czy nie mają jakiegoś rozbitka... :mrgreen:

Re: Torba nie odpala / złącze wtrysku

PostNapisane: wtorek, 12 marca 2013, 09:46
przez mike
Dzięki za info ;) A jak myślisz - może przez to ciul nie odpalać? Gdzie ty w ogóle pracujesz, że masz taką opcję załatwiania? ;] Coś w motoryzacji?

Załączam foto tego złącza (czerwony). Na zielono obok zaznaczyłem co odpadło od tego złącza.

Pozdrawiam!!!

Re: Torba nie odpala / złącze wtrysku

PostNapisane: wtorek, 12 marca 2013, 18:32
przez dostawca
Czy może to powiem, że nie wiem, bo za mało przy dieslach ogarniam... Ale znajac życie to nauka nie takie przypadki widziała... A czy jak zepniesz jakoś na siłę te wtyczkę to dalej kicha, czy odpali?
Jeden z moich mówi, że popatrzy bo może mieć.
Tak, zaopatrzenie i biuro obsługi w prywatnym warsztacie(praktycznie tylko zlecenia wewnętrzne) i czasem coś sam dłubnę+swoje, ale u mnie w domu tylko benzin ;) :mrgreen:

Re: Torba nie odpala / złącze wtrysku

PostNapisane: środa, 13 marca 2013, 12:24
przez mike
Dobra, mały tuning wtyczki + trytytka, naładowanie AKU i jedziemy dalej :D . Dostawca - jak będziesz miał tą wtyczkę to daj cynk na priv, bo nie lubię partyzantki pod maską :)

Wniosek na przyszłość: jeden nie łączący wtrysk i nie zapalamy.

Temat zamykam, pozdrawiam!

Re: Torba nie odpala / złącze wtrysku

PostNapisane: niedziela, 17 marca 2013, 20:53
przez dostawca
We wtorek powinienem mieć, wcześniej się nie dało bo w środę miałem wyjazd do Danii z firmy...
Pozdrawiam :)