Strona 1 z 2

1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 06:34
przez drabik
Cześć!
Parę dni temu pojawił się problem z rozruchem i lampką kontrolną "usterki elektronicznej". Ta gaśnie, ale dopiero po paru minutach pracy silnika; zazwyczaj szybciej przy rozgrzanym silniku. Kontrolka świec żarowych gaśnie, czyli świece podgrzane? Wystudzony silnik w miarę dobrze (no może na 2 razy) zapala przy całkowicie wciśniętym pedale gazu. Przy niewciśniętym - zapala i gaśnie. Co to może być?
I sprawa druga: stuki. Wiem wprawdzie, że czeka mnie regeneracja tylnej belki + wymiana amorków; ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że stuki (które zanikają jesienią i zimą a pojawiają się wiosną i latem) dochodzą z przodu. Słychać je praktycznie na każdej dziurze i co ciekawe - wyłażą dopiero po przejechaniu kilkunastu / kilkudziesięciu kilometrów. Stacja diagnostyczna z przodu przykryła 'jedynie" prawą kolumnę McPersona (tłumienie: lewa 63% prawa 58% i spocona) ale ja się zastanawiam, czy mogli niewykryć drążka stabilizatora (mam "jazdy" na jego punkcie po wcześniej posiadanej Nubirze, gdzie sypały się bez ustanku)...
Pozdrawiam
Krzysiek

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 07:23
przez skawina
Co do odpalania to sprawdź świece żarowe. Rozłącz je i posprawdzaj osobnym kablem do plusa. Co do stuków to raczej podjedź na szarpaki.

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 08:50
przez Szumak
Spróbuj też grzać świece kilkukrotnie, nim odpalisz.
Kontrolka nie pokazuje nagrzania świec, tylko upłynięcie czasu podawania napięcia na świece, więc te mogą wcale nie grzać jeśli obwód jest przerwany.

Stuki mogłyby wskazywać na zużyty amortyzator lub coś w jego mocowaniu - olej jak się nagrzeje i spieni dostatecznie to amortyzator przestaje działać lub też zmienia swoją charakterystykę w stopniu powodującym wystąpienie zjawisk dźwiękowych ze współpracującego podzespołu - w zimie problem nie występuje bo olej jest gęsty.

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: niedziela, 19 maja 2013, 20:47
przez drabik
Tak, te problemy z rozruchem to chyba faktycznie świece, z tym, że pozostaje sprawdzić, czy one padły, czy ich zasilanie. Jakby padło zasilanie,kontrolka "świec żarowych" też by się świeciła czy niekoniecznie? Dziś go zgasiłem nagrzanego i zapalił po chwili bez żadnych problemów.
Na szarpakach i wibratorze ;) (znaczy - sprawdzeniu amortyzatorów) z nim byłem, tylko zastanawiałem się, czy coś jeszcze może być źródłem mało zachęcających dźwięków. Od dawien dawna wiem też i o tulejach tylnej belki... Cóż - Kangur pochłonie kasy, oj, pochłonie...:( Tak wymyśliłem sobie, że 1-2 czerwca pojadę tym wybrykiem techniki do Krakowa (mmmm... konkurs modelarski:)) i przy okazji sprawiłbym mu regenerowaną belkę...

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 06:40
przez Szumak
Ja z belką jechałem tutaj: http://www.klubkangoo.pl/forum/viewtopic.php?p=105295#p105295
zdecydowanie mogę polecić.

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 09:34
przez drabik
A znacie tych?
http://tylnabelka.pl/
Bo ja miałem taką koncepcję, żeby połączyć wyjazd do Krakowa z regeneracją tej belki. Jadę tam na 1-2 czerwca, tylko, że jak na złość w sobotę nie pracują. No i sam nie wiem, co z tym fantem zrobić... No i z tego co zrozumiałem przez telefon to naprawiają belkę na samochodzie a nie wymieniają na zregenerowaną. W Antałexie jest inaczej? Na stronie antałexu piszą o belkach Peugeota i Citroena; rozumiem, że Kangura potraktują w tej samej cenie?

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 09:41
przez edpawel
drabik napisał(a): Tak wymyśliłem sobie, że 1-2 czerwca pojadę tym wybrykiem techniki do Krakowa (mmmm... konkurs modelarski:)) i przy okazji sprawiłbym mu regenerowaną belkę...

Wstąp do Brania z tego co pamietam jest z Krakowa lub okolic :D, nie robi belek , ale reszte ci naładuje :D , zkontaktuj sie z nim na pw :D

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 09:43
przez drabik
edpawel napisał(a):
drabik napisał(a): Tak wymyśliłem sobie, że 1-2 czerwca pojadę tym wybrykiem techniki do Krakowa (mmmm... konkurs modelarski:)) i przy okazji sprawiłbym mu regenerowaną belkę...

Wstąp do Brania z tego co pamietam jest z Krakowa lub okolic :D, nie robi belek , ale reszte ci naładuje :D , zkontaktuj sie z nim na pw :D


Co ma mi naładować?;P

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 09:49
przez edpawel
drabik napisał(a):
edpawel napisał(a):
drabik napisał(a): Tak wymyśliłem sobie, że 1-2 czerwca pojadę tym wybrykiem techniki do Krakowa (mmmm... konkurs modelarski:)) i przy okazji sprawiłbym mu regenerowaną belkę...

Wstąp do Brania z tego co pamietam jest z Krakowa lub okolic :D, nie robi belek , ale reszte ci naładuje :D , zkontaktuj sie z nim na pw :D


Co ma mi naładować?;P



drabik napisał(a):Cześć!
drabik napisał(a):Parę dni temu pojawił się problem z rozruchem i lampką kontrolną "usterki elektronicznej". Ta gaśnie, ale dopiero po paru minutach pracy silnika; zazwyczaj szybciej przy rozgrzanym silniku. Kontrolka świec żarowych gaśnie, czyli świece podgrzane? Wystudzony silnik w miarę dobrze (no może na 2 razy) zapala przy całkowicie wciśniętym pedale gazu. Przy niewciśniętym - zapala i gaśnie. Co to może być?
I sprawa druga: stuki. Wiem wprawdzie, że czeka mnie regeneracja tylnej belki + wymiana amorków; ale nie mogę się oprzeć wrażeniu, że stuki (które zanikają jesienią i zimą a pojawiają się wiosną i latem) dochodzą z przodu. Słychać je praktycznie na każdej dziurze i co ciekawe - wyłażą dopiero po przejechaniu kilkunastu / kilkudziesięciu kilometrów.

:D

Re: 1.9 D - problemy z rozruchem + stuki w zawieszeniu

PostNapisane: poniedziałek, 20 maja 2013, 09:53
przez drabik
W sensie, że amorki? Tylko ja się obawiam, że ten przód też jest do wymiany - prawy jest cały spocony...