www.klubkangoo.pl

Witam , od 3 dni zauważałem małe czarne plamy pod autkiem które z bagatelizowałem może dlatego że sprawdzając stan oleju nie zauważyłem nic podejrzanego , także patrząc od góry nic nigdzie nie cieknie .
Silnik jest czysty nigdzie nie widzę żadnych śladów przecieku , dzisiaj miałem chwile zajrzałem pod spód i czarna maź (trudno to nazwać czystym olejem ^^ ) zbierała się dolnej części przedniego zderzaka .
Lepszych zdjęć nie byłem w stanie zrobić niestety.. Maź zbiera się na rurze i na czarnym plastiku idącym do chłodnicy , zbiera to mało powiedziana cała rura jak i ten plastik była tym obrzygana ... na zdjęciach widać te część ale sory za jakość
Miał ktoś możę coś podobnego ? Obczyściłem to narazie i będe obserwował jakieś wskazówki co z tym zrobić ?
Dodam że płyn chłodniczy również nie ucieka

(tu sie zbierało także na tej obudowie pod zderzakiem

Turbo powoli zaczyna " rzygać " Ci olejem, który gromadzi się w Intercoolerze, i powoli, wypływa sobie na ziemię, znacząc teren. Ta maź, to wymieszanie błota, ziemi, much itd. z wyciekającym olejem.
U siebie mam to samo od kilku miesięcy. Wczoraj odkręcałem tą osłonę pod chłodnicą i IC, wyczyściłem i nieco mniej znaczy teren.
Jedyna rada, to na bieżąco sprawdzać stan oleju i jeśli będą ubytki - dolewać. U mnie wbrew pozorom, dużo oleju nie bierze, można z tym żyć i czekać, aż turbo padnie całkowicie, lub zacznie brać chore ilości oleju - wtedy regeneracja.

Dzięki mascot za wyjaśnienie , no ja właśnie też wyczyściłem te osłonę a także te rurę , będę obserwował dzięki