www.klubkangoo.pl

Od kilku dni, z prawej strony dochodzi mi stukanie, prawdopodobnie z drzwi lub słupka.
Zawieszenie sprawdzone - stan idealny, nic nie wybite.
Drzwi rozebrałem. Sądziłem, że odpadła linka od klamki wewnętrznej, ale trzyma się na miejscu, mechanizm szyby też cały.
Plastiki z progu i słupka - zdjęte - z wyjątkiem kabli, nic tam nie ma.
Rzeczy ze schowka i szuflady jeżdżą w bagażniku.

Na postoju, jak poruszam autem, czy zamykam drzwi, dźwięk nie ma. Pojawia się na nierównościach, ale też nie zawsze.

O ile dźwięki plastików mi nie przeszkadzają, bo spokojnie tłumi je radio, o tyle ten jest uporczywy i taki metaliczny.
Wujek podpowiadał mi, że może to być od tłoczka hamulcowego, ale stuki dochodzą wyraźnie z okolic fotela pasażera / drzwi.

A drzwi przesuwne? - na tych metalowych bolcach?.... Albo mocowanie kanapy idąc ciut dalej?.....

Mocowanie mi kiedyś jęczało - ale warstwa smaru pomogła. Bocznych nie rozbierałem jeszcze. W sobotę będę miał czas i możliwości, żeby spokojnie zdjąć tapicerkę.
A w zamku przednich drzwi, nie ma czegoś co by się poluzowało czy coś ?
Stukać zaczęło w czwartek, na trasie do Wrocławia.

W zamku nic nie będzie skakać. Weź kogoś za kółko, a sam siądź obok i słuchaj.

Klamra pasa o słupek?

MK - odpada. Jeżdżę z pasażerką a że u mnie wszyscy musza pasy zapinać - klamra odpada

Zauważyłem, że stukanie pojawia się, po przejechaniu paru kilometrów. Jutro będę na działce, gdzie mam spokój od sąsiadów, rozbiorę drzwi pasażera i tylne.
Śmieszne jest to, że gdy bujam autem, naciskam plastiki, czy zamykam drzwi, żadnych niepożądanych dźwięków nie ma

Paweł, listwę boczną też sprawdziłem. Jest w normie, tak jak wszystkie pozostałe

Sprawdź czy mocowanie szyn foteli przednich nie jest luźne. Poruszaj fotelami. Ja mam taki problem z siedzeniem pasażera a nie chce mi się dokręcić a stuka na nierównościach.

Też miałem taki myk - luźne śruby od fotela.

Też mi stuka fotel. Szyna jest luźna, ale ta, która jeździ po szynie na podłodze i ni jak idzie to dokręcić. Ale ...

Problem - chyba, odstukać w niemalowane - rozwiązany. Rozebrałem drzwi, wymacałem, wysłuchałem i za zamkiem, jest taka luźna blaszka, która w drzwiach kierowcy odpowiada za zamykanie / otwieranie z kluczyka. W drzwiach pasażera, lata sobie luźno i obija się o plastik i blachę. Przykleiłem to taśmą, na tyle na ile się dało. Dojście tylko po omacku, bo zamka z boku drzwi nie chciałem odkręcać. Zobaczymy jak będzie dalej, póki co nic mi nie stukało

Mam pytanko - czy ta blaszka z plastikiem, zaznaczony kółkiem powinien być zaczepiony od linę od klamki. Chodzi mi konkretnie o drzwi pasażera.
U mnie lata luźno i to on tak stukał. Póki co obkleiłem o otoczyłem to pianką, tak żeby był sztywno. Ten biały plastik jest w kształcie takiej rynienki, i wygląda to jakby miała w tym siedzieć linka.