www.klubkangoo.pl

Mam problemy z obrotami w 1,4. Gdy odpalam jest ok, ruszam kawałek i obroty skaczą miedzy 1500 a 2000. Dzieje się tak do rozgrzania silnika. Zauważyłem, że jak na światłach wciskając hamulec ,,duszę" (tzn. na wciśniętym hamulcu próbuję ruszać) go to obroty spadają do około 1000 i tak zostają. Po ponownym ruszeniu znów falują na postoju. Czyszczenie przepustnicy i krokowego nic nie dało. Czy to będzie krokowy czy raczej czujnik położenia przepustnicy?

Reguluj zawory

Były regulowane jakiś 1tyś. temu. Ssący 0,1 i wydechowy 0,2. Sprawdzę je jeszcze raz może coś pomoże. Ale przyduszanie na hamulcu zmniejsza obroty nawet na zimnym silniku więc nie wiem czy to wina zaworów.

Wymieniłem krokowca jest trochę lepiej ale to jeszcze nie to. Samochód chodzi cały czas na podwyższonych obrotach (jakby na ssaniu). Krokowca przyuczałem następująco: odkręciłem klemę, wymieniłem krokowca, podpiąłem klemę, włożyłem wtyczkę od krokowca, włączyłem zapłon na 10s wyłączyłem na 10s i tak 3 razy, następnie wyjąłem kluczyk na 10s, włożyłem, włączyłem zapłon na 10s i odpaliłem, pojechałem do pracy, obroty po 20 km nadal były zbyt wysokie około 1250. Po osiągnięciu temp. prawie do włączenia chłodnicy obroty spadły do 800. Wtedy musiałem iść do pracy (nie czekałem aż włączy się chłodnica). Dobrze wykonałem adaptację?

Ma ktoś pomysł co może być jeszcze powodem moich problemów.
Samochód nie szarpie ani nic złego więcej się nie dzieje.

Ja u siebie czyszcząc krokowca nic nie adaptowałem..... Możliwe, że czujnik temperatury szwankuje.

Jest jakaś możliwość sprawdzenia czujnika temp.?

Oporności. Ale nie wiem jakie się przyznam

http://allegro.pl/czujnik-temperatury-p ... 39422.html - o ten chodzi?

0°C: 6700 do 8000Ω
20°C: 2600 do 3000Ω
40°C: 1100 do 1300Ω
80°C: 270 do 300Ω
90°C:200 do 215Ω

Wymieniłem czujnik temp. płynu chłodzącego ale chyba nie do końca to pomogło, obroty szwankują ale rzadziej. Jak się silnik rozgrzeje to jest wszystko ok. Zapomniałem wcześniej dodać, że po wystąpieniu mojej usterki samochód zaczął więcej palić.

Jakieś kolejne rady?