Wybebeszony katalizator

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Wybebeszony katalizator

Postprzez cysio528 niedziela, 7 grudnia 2014, 18:32

Witam
Jakiś czas temu przy wymianie tłumika końcowego został też wybebeszony katalizator(usunięto wkład, zostałą rura). Nie ja to robiłem i jakiś czas po tym nie jezdziłem, ale jak znó zacząłem to wydaje mi się, że zaczął głośniej jezdzić, troche więcej palić i stracił mocy odrobine. CZy to możliwe? Czy kangur ma sondy za katalizatorem? Warto wstawić z powrotem?
Kangoorek 1.9 dTi, 2001r
cysio528
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 84
Dołączył(a): poniedziałek, 11 marca 2013, 00:09
Lokalizacja: Białystok / Wawa

Re: Wybebeszony katalizator

Postprzez cysio528 czwartek, 11 grudnia 2014, 00:26

Chocaz powedzcie czyj angur ma sonde za katalizatoren
Kangoorek 1.9 dTi, 2001r
cysio528
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 84
Dołączył(a): poniedziałek, 11 marca 2013, 00:09
Lokalizacja: Białystok / Wawa

Re: Wybebeszony katalizator

Postprzez tommies czwartek, 11 grudnia 2014, 12:40

A nie prościej po prostu zobaczyć pod samochodem? Poza tym, gdy pytasz o takie sprawy to trzeba podać rok i typ silnika.
Niezależnie jednak od typu silnika jeżeli usuwa się katalizator, to powinno się w tym miejscu wstawić tłumik, choćby przelotowy z dławikiem, inaczej z uwagi na "brak oporu" spalin sonda podaje nieprawidłowe odczyty. Zabiegi bezkarnego wycięcia można było robić w pierwszych konstrukcjach z monowtryskami, gdzie sonda była zaraz za kolektorem wydechowym a katalizator dużo dalej.
Jeżeli zaś sondy są dwie, przed i za katalizatorem, to powinien być koniec i kropka. Wszystkie te tulejki oszukujące drugą sondę i różne inne cuda wianki są jak podcieranie d... szkłem. W najlepszym razie nie wyrzuca błędu i silnik mniej więcej chodzi. Wszystkie te odczucia że niby jest lepiej, to fikcja - czasami tylko jest lepiej bo stary był kompletnie zapchany. Jedynym prawdziwym wyznacznikiem jest Clip, hamownia i pomiar składu spalin. Temat szeroko wałkowany przez użytkowników Clio Sport - jedyne co można było zrobić to zmienić katalizator na wersje o mniejszych oporach przepływu spalin. W przypadku innych kombinacji sterownik silnika tak korygował mieszankę, że albo rosło spalanie, albo spadała moc, albo obydwie na raz :)

Jest jeszcze jedna kwestia - po około 150 tys. sondy same z siebie potrafią nieco zafałszowywać wyniki. Dobrze by było po takim przebiegu je wymienić - oczywiście na coś dobrego, bo lepsza stara oryginalna niż chińska za 50 PLN.
Avatar użytkownika
tommies
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 28
Dołączył(a): sobota, 6 grudnia 2014, 22:02


Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron