Strona 1 z 1
Problem z odpalaniem, stwierdzono brak kompresji.

Napisane:
poniedziałek, 8 grudnia 2014, 22:12
przez taman
Witam, zacznę od początku..znajomy posiada kangura z 2001r z silnikiem 1.9 diesel. miał zrobiony remont silnika(przez papudraków) i padła po chwili uszczelka głowicy. Wymiana i planowaniem głowicy zajał sie już porządny mechanik, zrobił wszystko dobrze, wymienił świece i autko chodziło bardzo dobrze. Po pół roku zaczeło autko trochę kopcić z winy awarii wtrysków, teraz jest problem z odpalaniem na zimnym silniku. Trzeba długo krecić. Znajomy dał znów do innego mechanika a ten stwierdził ze tylko na jednym tłoku jest minimalne cisnienie a reszta to złom i trzeba robic remont silnika. dziwi mnie fakt ze kongurek praktycznie nie bierze oleju i jak jest mozliwe ze pierscienie sa do wymiany? Druga sparwa ze mechanik w ogole nie sprawdzał luzu na zaworach, którędy tez moze uciekać cisnienie jesli sie nie myle.. co o tym sadzicie? faktycznie pierscienie czy kwestia jest w ustawieniu zaworów, dodam ze są one ustawiane na płytki.
Re: Problem z odpalaniem, stwierdzono brak kompresji.

Napisane:
wtorek, 9 grudnia 2014, 09:31
przez Lucass
Od kontroli luzu powinno się zacząć przy braku kompresji.
Jeżeli silnik nie bierze oleju, to na 99% nie jest to kwestia pierścieni.
Ale jeżeli byłby to luz i zdążyły się wypalić gniazda zaworowe, to roboty też trochę będzie.
Re: Problem z odpalaniem, stwierdzono brak kompresji.

Napisane:
wtorek, 9 grudnia 2014, 17:16
przez tommies
Sprawdzenie luzu zaworowego w to podstawa przy wątpliwościach co do ciśnienia. Jak luzy zaworowe są poprawne, to wtedy możemy mówić o miarodajnych wynikach pomiaru kompresji. Pierścienie można z dużym prawdopodobieństwem sprawdzić robiąc tzw. próbę olejową. Co prawda w tym silniku tłok ma delikatne wgłębienia pod zawory, ale na tyle małe, ze jest szansa na poprawne wyniki. Ten test da odpowiedź co do pierścieni.
Pytanie też z jakiego powodu miał remont silnika? Te klekoty przy regularnych zmianach oleju potrafią wykręcić gigantyczne przebiegi.
Jeśli powodem remontu było zerwanie paska rozrządu, to być może wychodzą teraz następstwa tego wydarzenia. Jeśli zerwie się pasek to zazwyczaj i tłoki są do wymiany, a i korbowody też dostają.
Re: Problem z odpalaniem, stwierdzono brak kompresji.

Napisane:
wtorek, 9 grudnia 2014, 20:20
przez taman
Czyli dobrze mowiłem mechanikowi żeby sprawdził luzy, wtedy sprawdzał cisnienie, a nie odrazu naciągać na kasę i cały remont. Dokładnie nie wiem czemu Silniki miał remont ale było cos takiego że mechanik zmienił olej i wlał nie taki jaki powinien być i się narobił bałagan, zatarł sie silnik. dziekuje za pomoc, sprawdze najpierw luzy na zaworach i dam znać co z tego wyszło. Pozdrawiam
Re: Problem z odpalaniem, stwierdzono brak kompresji.

Napisane:
wtorek, 9 grudnia 2014, 22:25
przez tommies
To za przeproszeniem co on wlał? Ten silnik będzie poprawnie chodził chyba na każdym możliwym oleju silnikowym - zaryzykuje nawet twierdzenie ze na takim sezonowym od kosiarek

No może na takim od skrzyń biegów by się w końcu wyłożył.
Bardziej uwierzę, ze po prostu zapomniał nalać oleju.
A co do silnika, to raczej bym kupił używany niż bawił się w remonty. Czasami można znaleźć na szrocie auto jeszcze nie rozebrane i z możliwością odpalenia silnika, lub jakieś powypadkowe.