prawie nie odpala...help!

[tommy288]

Witam.jestem swierzo po wymianie pompy lucas epic na mechaniczna bosch-a.problem jest w tym ze auto gdy zimne nie chce zapalac.a jak tylko zapali to za kazdym innym razem pali od strzala.
pompe zakupilem u goscia spod wejherowa(770zl) a wszystko przekladal i ustawial mi gosc ze sasiedniego miasta w ktorym mieszkam,pabianice.koszt 450zl z wymiana rozrzadu.
auto bylo cieple wiec odpalalo bez problemu.pozniej przez kilka dni go nie mialem bo bylo u innego mechanika ktory robil zawieszenie i konserwacje wiec nie moglem stwierdzic ze nie pali na zimnym.
ogolnie mieszkam w de i wrocilem tym autem 1000km bez problemu.pogode mam tutaj lepsza niz w pl bo temp jest na plusie 1-5 stopni celsjusza.auto stoi w garazu.rece opadaja bo musze nim do pracy jezdzic a tu lipa.prosze o pomoc......przed zmiana pompy odpalalo w mrozy tylko czasem ten nieszczesny pedal gazu ale gasilem i za drugim razem juz ok.kozystajac ze swiat i jazdy do pl stwierdzilem ze zmienie pompe.i teraz sie okazuje ze jest gorzej.
pompa jes boscha na linke.ssanie nie jest podlaczone ale linke juz zamowilem i podlacze.chociaz zaczepiam opaske jak odpalam zimny i tez nie lapie.sprawdzilem ten elektrozawor i jest ok.swiece tez wszystkie grzeja.aku tez ok.ma ktos jakis pomysl?filtry tez nowe.czekam na pomoc