Witam kolegów!
Mam taki problem. Mam kangurka 14. 8V. Od jakiegoś czasu ma problemy z odpalaniem: nie chce zaskoczyć; jak zaskoczy to szarpie, jakby nie wszystkie cylindry pracowały, dławi się; czasem szarpie w trasie, nie chce wchodzić na obroty i gaśnie, jak zmniejszam obroty.
Z tego, co czytałem na forum może to być czujnik temperatury zapłonu.
Tyle, że doszedł nowy objaw: przy próbie odpalania dymi na czarno.
Świece i przewody zapłonowe wymieniłem. Z tego co słychać, to pompka paliwa działa poprawnie.
Czyżby jednak ten czujnik? Czy może filtr paliwa? Dzięki za wszelką pomoc!