Strona 1 z 1
zawiesza sie licznik

Napisane:
sobota, 10 grudnia 2005, 22:41
przez Krz45
w kangurku 1,2 1999r. tablica bez obrotomierza nie działa licznik i wskaźnik paliwa po właczeniu np. po nocy lub dłuższym postoju ( ok 1h) na chłodzie. Wypięcie i ponowne włożenie szarego wtyku (30 pin) w toblicy przywraca poprawną pracę na jakiś czas; kilka godzin do kilku dni; ale nie jest to usunięcie usterki. Może ktoś zna remedium bez wymiany tablicy?

Napisane:
sobota, 10 grudnia 2005, 22:57
przez zuwik
Może gdzieś być zimny lut - niemal książkowy przykład, tylko to wytknięcie i wetknięcie... Ale warto sprawdzić
Re: zawiesza sie licznik

Napisane:
niedziela, 11 grudnia 2005, 09:26
przez shoem
Krz45 napisał(a):w kangurku 1,2 1999r. tablica bez obrotomierza nie działa licznik i wskaźnik paliwa po właczeniu np. po nocy lub dłuższym postoju ( ok 1h) na chłodzie.
....a czy temperatura i podświetlenie działają?? ..i wszystko zaczeło się na jesień gdy temperatury zaczeły spadać??

Napisane:
niedziela, 11 grudnia 2005, 10:08
przez Gość
zuwik napisał(a):Mo¿e gdzie¶ byæ zimny lut - niemal ksi±¿kowy przyk³ad, tylko to wytkniêcie i wetkniêcie... Ale warto sprawdziæ
Tak w³a¶nie my¶la³em, ale nie potrafi³em wyj±æ p³ytki z obudowy.Ba³em siê, ¿e po³amiê zatrzaski przy zegarach.
Re: zawiesza sie licznik

Napisane:
niedziela, 11 grudnia 2005, 10:11
przez Gość
shoem napisał(a):Krz45 napisał(a):w kangurku 1,2 1999r. tablica bez obrotomierza nie dzia³a licznik i wska¼nik paliwa po w³aczeniu np. po nocy lub d³u¿szym postoju ( ok 1h) na ch³odzie.
....a czy temperatura i pod¶wietlenie dzia³aj±?? ..i wszystko zacze³o siê na jesieñ gdy temperatury zacze³y spadaæ??
Tak, reszta dzia³a normalnie. Pierwszy raz pojawi³o siê po pierwszym w tym roku spodku temperatury.

Napisane:
niedziela, 11 grudnia 2005, 12:30
przez branio
Oglądnij dokładnie styki kostki i płytki


Napisane:
niedziela, 11 grudnia 2005, 12:38
przez Krz45
branio napisał(a):Oglądnij dokładnie styki kostki i płytki :idea:
Styki wyglądają przyzwoicie, sucho i czysto, ruszałem wiazką z nadzieją przerwy. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to zobaczyć /sprawdzić/ połączenia na płytce, ale nie wiem jak ją wyjąć.

Napisane:
poniedziałek, 12 grudnia 2005, 07:39
przez shoem
...z tym możesz mieć problem bo silniczki od wskaźników są tak zamontowane że bardzo ciężko jest nie uszkodzić plastików które je trzymają..... a bez ich wyjęcia nie dostaniesz się do środka....
Miałem podobną sytuację, z tym samym licznikiem i... kupiłem na allegro inny, używany, z obrotomierzem... teraz mam spokój.

Napisane:
poniedziałek, 12 grudnia 2005, 23:58
przez Krz45
shoem, zgoda co do silniczków i ich mocowania. Z kształtu zatrzaskow wynika, że możliwy jest demotaż ( tylko te 6 lat mogło usztywić plastiki). Zapewne konstrukruktor "wynalazł" narzędzie do demontażu, bo nowa tablica...hm[/b]

Napisane:
wtorek, 13 grudnia 2005, 07:25
przez shoem