Strona 1 z 2

Swieci podgrzewanie swiec i moc uszla

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 08:03
przez solt
Czesc,

Zapalila i nie chce zgasnac ta lmpka. Silnik odpala normalnie, ale juz pracy slychac roznice..jakos tak bardzeij basowo buczy. Slimoza jest taka, ze ledwo jedzie. Znacie jakiegod godnego zaufania mechanixa w poznaniu zeby spradzic o co lotto? Albo moze jakies pomysly?

Dzieki

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 12:21
przez kavka
A może kolega chociaż powie nam z jakim motorkiem mamy doczynienia :wink:

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 14:03
przez solt
no kurde wpisalem w profilu .. :) 1.5 dci

dzis dla odmiany przestalo swiecic i moc wrocila, ale za to alarm fab ryczny ocipial.... wylaczam go ale nadal jest uzbrojony... musialem dzwonic po pomoc -> autko jest u magika..zobaczymy co powie :)

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 15:27
przez kavka
W profilu nic nie ma , przecież tak bym nie pisał :wink:

Apropo Twojego tematu wczoraj miałem bardzo ciekawy przypadek . Pojechałem odwieźć auto na p.strzeżony no i jade po kolei 1-2-3-4 na 4 lekki wciśnięcie pedału gazu :wink: do kokoło 80 km/h no i wcisnąłem sprzęgło nagle słysze ... No właśnie nic nie słysze auto zgasło :roll: No to szybko odpalam żebym hamulec mi nie sesztywniał no i przy odpalaniu był taki nieciekawy dźwięk jakby w momencie odplania coś puściło . Ogólnie wyglądało to tak jakby jakaś mega siła przytrzymała silnik . Wjechałem na parking no i dziś cały dzień wszystko spoko . Powiem szczerze że się wystraszyłem troche ... Nie wiem co to mogło być ...

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 16:35
przez solt
Nie zebym sie klocil, ale ja raczej wiem co ustawilem:
Kod: Zaznacz cały
Zawsze dodawaj mój podpis:       Tak


Dziwne rzeczy zawsze sklaniaja mnie do szukania prawdziwej przyczyny. Mimo wszystko cudow nie ma. Zobaczymy w poniedzilek co powie elektryk

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 16:44
przez kavka
Teraz podpis się pokazał :wink: Daj znać co było grane .

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 20:06
przez Bullitt
solt napisał(a):Nie zebym sie klocil, ale ja raczej wiem co ustawilem:
Kod: Zaznacz cały
Zawsze dodawaj mój podpis:       Tak


Dziwne rzeczy zawsze sklaniaja mnie do szukania prawdziwej przyczyny. Mimo wszystko cudow nie ma. Zobaczymy w poniedzilek co powie elektryk


Teraz widac jakie autko. Na 99% obstawiam kostkę potencjometra pedału gazu. Poruszaj nią. Jest nad pedałem hamulca, obok włacznika świateł stopu.

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 22:02
przez skarb
Bullitt jak zwykle dobrze gada.

Miałem to samo jakieś 4 miesiące temu - autko na gwarancji - objawy utrata mocy i paląca się żółta kontrolka świec - w serwisie wymienili świecę i coś grzebali właśnie przy pedale gazu - podobno profilaktycznie. - ale od tej pory jest ok.


Pozdro

PostNapisane: sobota, 29 lipca 2006, 23:07
przez solt
no dobra..niby dzis sie "samo" naprawilo, ale za to alarm ogupial... to musi miec jakas powazniejsza przyczyne

PostNapisane: niedziela, 30 lipca 2006, 07:42
przez branio
Tak,nienaładowany akumulator :)