Strona 1 z 1

zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: poniedziałek, 16 października 2006, 18:22
przez czart1
Witam
Pewnego dni - ok tygodnia po wygaśnięciu gwarancji:D - otwieram tylną klape, a tu zonk wykręciły sie dwie śruby trzymające zamek/zatrzask (chodzi Mi o to co zatrzaskuje sie na tym uchu na dole tylnej klapy)

wyjąłem zamek, zdjąłem tapicerke z tylnej klapy, założyłem zamek przykręciłem śrubki, wstępnie wyregulowałem zapadke zatrzasku.
zamykam-wszystko ok! ALE jednak cos nie tak
bo od tamtej pory przy zamykaniu nie zapalaja Mi sie kierunki podczas zamykania i cały czas świeci się kontrolka otwartych drzwi (a w związku ztym nie gaśnie światełko w środku).
Co przeoczyłem? Co zrobiłem nie tak jak trzeba?
Co zrobiłem źle?
lub czego nie zrobiłem?

PostNapisane: poniedziałek, 16 października 2006, 22:03
przez Gość
Kierunki siê nie zapalaj±, oznacza to ¿e które¶ z drzwi s± nie zamkniête. W Twoim przypadku wiadomo - klapa. Z tego co pamiêtam czujnik domkniêcia znajduje siê w³a¶nie na tym zamku który wykrêci³e¶. Zerknij na niego jescze raz! Mo¿ê jaki¶ kabelek siê od³±czy³ ;-)

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: sobota, 2 stycznia 2010, 15:30
przez nowicjusz
Wykorzystam ten temat i zapytam się jak to jest:

Jako nowicjusz - wiadomo, że nic nie wiem, ale mam nadzieję, że ktoś mi powie. Obecnie mam tego swojego Kangurka popsutego - może coś z centralnym zamkiem, ale na razie nie mam czasu się nim zając, przy okazji się zapytam, czy ta tylna klapa też powinna się zamykać jak inne drzwi, kiedy nacisnę kluczyk. Rocznik 1999 D,bo sprawdzałem i klapa niestety się nie zamyka. Ręcznie jak przekręcę kluczem to się zamknie, ale nie wiem czy tak powinno być - czy jednak powinno się zamknąć jak inne drzwi przy naciśnięciu kluczykiem.

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: sobota, 2 stycznia 2010, 16:27
przez Marek_Bielsko
Powinna się zamknąć z całym autem razem.

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: sobota, 2 stycznia 2010, 17:36
przez nowicjusz
To jednak coś jest z chrzanione. Dzięki ;) teraz już wiem.

A może ktoś mi podpowie czy to jest poważna sprawa z tą naprawa tego mojego Kangurka.

Muszę się trochę rozpisać, aby to przedstawić. Raz tylko nim jechałem i to tylko po podwórzu - uczyłem się łuki przed egzaminem. Samochód sprowadzono z Niemiec był wystawiony na otomoto i tam go wypatrzyłem i coś mnie podkusiło, aby je kupić. Szkoda, że nie znałem tego klubu, bo z pewnością może byście mi coś doradzili. Ogólnie autko jest utrzymane w dobrym stanie, ceny nie będę mówił, aby się nie denerwować, bo byście mi mogli pokazać za tą cenę jeszcze lepsze. Musiałem go ściągnąć lawetą do domu około 170 km koszt 500zł. Ten co mi go sprzedał, też wspominał, że ma jakieś od czasu do czasu problemy z odpaleniem, czyli coś z tym immobilizerem. Problem wynikł jak córka chciała go odpalić i potraktowała tego Kangurka jak swojego Opelka nie zważając, aby świeca żarowa zgasła, od razu przekręciła na rozrusznik. Nawet zadrżał, ale nie odpalił . Zrobiła to jeszcze raz na szybkiego i koniec - rozrusznik nie zasyczał. Po ponownym zapłonie świeciła się tylko ta lampka od poduszki o po pewnym czasie gasła - nic się więcej nie świeciło prócz tej czerwonej lampki od immo (migotania).
Miałem zaraz wielu doradców, a że jestem zielony to pozwalałem im na majsterkowanie. Okazało się, że jeden z doradców chciał mi zresetować komputer i odłączył akumulator, później dopiero przypomniało mu się, że przecież radio zostało odłączone. Tak więc jest następny problem - kodu niestety nie mam.

Wracając do tego immo, to doradcy kazali mi doładować akumulator, bo jest za słaby. Ogólnie światła wszystkie paliły, tylko jedna z lewej strony szyba elektryczna się jakoś zablokowała , nie wiem też jaka przyczyna, bo chodziła. Muszę powiedzieć, że było to w tym czasie kiedy były te mrozy. Ale podładowałem ten akumulator prostownikiem - niestety nie sprawdzałem , czy jest dobrze naładowany. I kiedy w zasadzie mroź już puścił, to znowu kombinowałem czy mi odpali. Przy rozruchu włączają się światełka, ale jakoś migocą i jest też zapalone te światełko z takim wykresem jak ekg, ale po jakimś czasie gasną - prócz oczywiście lampki immo. Rozrusznik nie działa. Ciekawostką jest to, że jak się włączy ten zapłon to wskazówka na zegarze się podnosi. Coś tam burczy , ale co to nie wiem.

I taka jest o to moja przygoda z tym Kangurkiem - elektryk , który obiecał mi , że wpadnie coś nie wpada. Może bym dostał jakieś wskazówki jak gadać z tymi elektrykami, bo nie wiadomo na jakiego się trafi. W puszczę mnie znowu w jakieś maliny jak ci moi doradcy.

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: sobota, 2 stycznia 2010, 19:31
przez branio
Naładuj aku i wyczyść styki

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: sobota, 2 stycznia 2010, 19:44
przez Lucass
Przejrzyj też masy. Ale ogólnie to wygląda na to, że kangurek wymaga sporo cierpliwości i czasu. Trzeba całą elektrykę przejrzeć. Jeżeli stał gdzieś długo na powietrzu to styki mogą być zaśniedziałe.
Akumulator też trzeba sprawdzić, bo może być padnięty.
Od tego zacznij, bo jeżeli nie będzie właściwego napięcia to nic nie zadziała z komputerem włącznie.
Po kod od radia udaj się drogą PW do Haku.

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 20:36
przez agnas
Panowie, znowu mam do Was pytanie. Zauważyłam dziś, że gdy wcisnęłam na pilocie przycisk by zamknąć Kangoorka wszystkie drzwi się zamknęły z wyjątkiem tylnej klapy. Wcześniej zamykała się również i ona, a dziś już nie:/ Światełka migają ale klapa jest cały czas otwarta. Słyszę, że zamek w klapie uruchamia się tak jak wszystkie ale niestety jej zamkniecie nie następuje ??
Wie ktoś może dlaczego ?
Apropos, z ciekawości, da się wejść do kangoorka przez bagażnik, jeśli mam w nim kratę (bo mam homologacje na ciężarowe) czy jest to niemożliwe?? :D

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: wtorek, 1 lutego 2011, 22:27
przez Wiz
Wejsc sie da, ukrasc go tez ale jakim nakladem srodkow i pracy :) Zlodzieje szybciej wejda normalnie drzwiami :mrgreen:
Jesli chodzi o zamek to mialem tak samo ale z drzwiami z tylu. Wymiana silownika zalatwila sprawe, szukaj na szrotach lub z rozbitkow. Niestety jest tam taki kawaleczek plastiku, ktory lubi sie lamac a klejenie nic nie daje. Tak bylo w wersji z drzwiami, aczkolwiek jak znam zycie to po <R> wszystkiego sie mozna spodziewac.
Pozdrawiam

Re: zamek - tylna klapa - immobiliser

PostNapisane: sobota, 5 lutego 2011, 13:41
przez Lucass
Mogło też puścić któreś z cięgien zamka. Bez rozbiórki się nie obejdzie. Na szczęście tapicerkę klapy zdejmuje się stosunkowo łatwo.
:)