Strona 1 z 2
nierówno chodzący 1,4....

Napisane:
wtorek, 1 maja 2007, 11:44
przez miguello
Witam,
Mój Kangoor 1,4 z 1999r jakoś dziwnie nierówno chodzi na wolnych obrotach… Nieważne czy silnik jest ciepły czy zimny jakoś co jakiś czas silnik jakby się lekko przycinał. Znajomy mechanik a ASO powiedział że (cytuje) „tak to już jest, normalne” jakoś mnie to nie przekonało. Nie znam się na tym ale tak na chłopski rozum to silnik powinien równo pracować…Silnik nie gaśnie ani nic, nie jest to uciążliwe ale chciałbym wiedzieć co to może być, na forum czytałem że taki efekty może dawać stara sonda lambda. Kangoor ma 148 tyś przejechane i jeszcze sady nie ruszaliśmy, więc może to jej wina ?!?!
Proszę o info
pozdro

Napisane:
wtorek, 1 maja 2007, 11:55
przez Masaccio
Też myślę, że to normalne, reguluje sobie obroty po prostu. Jak nie gaśnie to jest dobrze


Napisane:
wtorek, 1 maja 2007, 20:07
przez kavka
Może silniczek krokowy ?
silniczek krokowy raczej nie

Napisane:
środa, 2 maja 2007, 08:30
przez miguello
Myślę że silniczek krokowy to nie jest bo niecałe pół roku temu go wymieniałem...był problem z obrotami, po zapaleniu silnika wchodził na mega duże obroty a po dodaniu gazu gasł, ale silniczek został wymieniony i wszystko chodzi...
Dziekuje za rady
pozdrawiam

Napisane:
środa, 2 maja 2007, 18:52
przez darecki
Spróbuj wyjąć i wyczyścić czujnik położenia wału. U mnie pierwszym objawem była nierówna praca na wolnych obrotach na zimnym silniku, później trudności w zapalaniu na ciepłym(

) , a na koniec na zimnym silniku-odpalał po 5-8 próbach. Po 1,5h walki (mam gaz i słaby dostęp) wszystko wróciło do normy.

Napisane:
niedziela, 6 maja 2007, 13:49
przez miguello
Dzieki wszytskim za porady

ale chba narazie tak sie potrzęsie

przy wiekszym przeglądzie w czerwcu powiem mechanikowi o tym i może on coś poradzi...
pozdrawiam

Napisane:
poniedziałek, 7 maja 2007, 09:38
przez shap
Miałem podobnie, wymieniłem kable wysokiego napięcia i wróciło do normy. Nawet kiedyś pisałem o tym na forum.

Napisane:
poniedziałek, 7 maja 2007, 19:03
przez the-dark
Zauważyłem u swojego kangurka podobne objawy. Czasami słychać, że auto ma minimalnie większe obroty, trwa to kilka chwil i wraca do normy. Słyszałem (tak jak pisze shap), że wymiana świec i kabli powinna pomóc. Tak więc wrótce wymienię i się zobaczy czy problem zniknie.

Napisane:
poniedziałek, 7 maja 2007, 20:13
przez miguello
W piątek jadę na wymianę świec i kabli WN + jakaś regulacja zaworów, taki zestaw bo może pomóc a mam chwilowe(mam nadzieje

) problemy z gazem a tam taki również taki zestawik jest zalecany

więc dwie pieczenie na jednym ogniu... mam nadzieje że pomoże
pozdrawiam

Napisane:
poniedziałek, 7 maja 2007, 20:31
przez Lucass
the-dark napisał(a):Zauważyłem u swojego kangurka podobne objawy. Czasami słychać, że auto ma minimalnie większe obroty, trwa to kilka chwil i wraca do normy. Słyszałem (tak jak pisze shap), że wymiana świec i kabli powinna pomóc. Tak więc wrótce wymienię i się zobaczy czy problem zniknie.
Sprawdziłbym silnik krokowy, bo to on steruje obrotami
