www.klubkangoo.pl

Jeszcze trochę i wymienię cały przód samochodu. Ale do rzeczy: podczas hamowania mam drgania na kierownicy. Do tej pory zrobiłem:

• diagnostyka zawieszenia - OK
• sprawdzanie czy felgi nie są krzywe - OK
• wymiana tarcz i klocków - 550 zł
• nowe opony - 350 zł

Już nie wiem do czego się przyczepić Jedyna rzecz która mi przychodzi do głowy i której jeszcze nie sprawdziłem to amortyzatory.

Wszelkie sugestie mile widziane:)

Jest możliwość że to od amortyzatorów ale skoro pisałeś że robiłeś diagnostyke zawieszenia i jest ok no to nie wiem co jest grane Ile % sprawności Ci wyszło??

Właśnie sprawdzania amorków nie robiłem i dlatego je podejrzewam.

Przekładnia kierownicza, krzywa piasta.

branio napisał(a):Przekładnia kierownicza, krzywa piasta.

Aż się boję pytać ile to może kosztować

Niech ci ktoś jeszcze dobrze sprawdzi końcówki kierownicze.

Gdzie robiłeś do tej pory kangurka? Proponuję ci podjechać do Piastowa (Piechowice) do firmy od tłumików - zrobili mi w kangurku sporo rzeczy których jakoś inni mechanicy nie zauważali

kerry napisał(a): Proponuję ci podjechać do Piastowa (Piechowice) do firmy od tłumików - zrobili mi w kangurku sporo rzeczy których jakoś inni mechanicy nie zauważali

Znam tą firmę, wymieniałem tam kiedyś tłumiki a ponadto mój sąsiad tam pracuje Ale że robią coś więcej to nie wiedziałem

pavca napisał(a):Jeszcze trochę i wymienię cały przód samochodu. Ale do rzeczy: podczas hamowania mam drgania na kierownicy. Do tej pory zrobiłem:

• diagnostyka zawieszenia - OK
• sprawdzanie czy felgi nie są krzywe - OK
• wymiana tarcz i klocków - 550 zł
• nowe opony - 350 zł

Już nie wiem do czego się przyczepić Jedyna rzecz która mi przychodzi do głowy i której jeszcze nie sprawdziłem to amortyzatory.

U mnie przy podobnych objawach winne okazały się być: w pierwszym przypadku końcówki drążków kierowniczych - wymiana pomogła, a w drugim przypadku - zaolejone tarcze hamulcowe. Gdzieś ponoć coś chlapnęło przy przejeździe przez brudną kałużę. Tu znajomy mechanik z miną mądrą acz tajemniczą rzekł: spal pan ten olej na tarczach. No to spaliłem - na autostradzie przyhamowałem ze 4 razy ze 160 do 0. I, ku mojemu zdumieniu, pomogło!!

Witam
Troszkę odkopie temat. Mianowicie mam problem z drganiami na kierownicy zaczęło się tak:
-wiosna ubiegłego roku wymieniłem tarcze i klocki (wymieniłem bo na przeglądzie marudzili ,że już cienkie) .Kupiłem tarcze i klocki w dobrym miejscowym sklepie--kupiłem takie jak mi polecili
-nie minęło 10 000 km i zaczęły się drgania (bardziej odczuwalne od lewj strony) na kierownicy wiec pojechałem na stacje diagnostyczną i pooogladali i pokazali mi e gumy na wahaczach wybite -pomyslełem że to to i pojechałem do mechanika wymienił gumy ale drgania nie ustały
-pomyslełem ,że może coś z kołami załóżyłem kółka zimowe i nic
-zdesperowany kupiłem komplet tarcz Brembo .załozyłem tarcze - drgania ustały (klocków nie wymieniałem bo wygladały idealnie)
-nie mineło znowu 10 000km znowu telepie kierownicą i znowu bardziej odczuwalne z lewej strony
-dzisiaj zdesperowny kupiłem klocki ferodo (niby dobre) i nic to nie dało jak telepało tak telepie

mam załamkę tarcze krzywe? coś czuje ,że zrobiłem gafe nie wymieniając za drugim razem klocków?
Poradzcie gdzie szukać problemu .

-nadmienie ,że na tarczach nie ma praktycznie śladów zużycia
- cały zacisk lekko chodzi na prowadnicach
-a mój kangoo to 1,4 z 99 roku osobowy