Strona 1 z 2

pompa wody

PostNapisane: środa, 25 lipca 2007, 19:37
przez lam3r
Witam,

dzisiaj, po wstępnym osłuchaniu auta dowiedziałem się, że najprawdopodobniej mam problem z pompą wody. Efekt jest dźwiękowy i przypomina mi uszkodzone łożysko. Nie jest to szum, ale raczej popiskiwanie. W każdym razie umówiony jestem na dodatkowe oględziny w sobotę i wtedy zapadną decyzje co dalej.
Mam jednak do Was pytanie, na które nie był w stanie odpowiedzieć mi mechanik. Jaki jest koszt naprawy, jeśli takowa jest możliwa bądź wymiany pompy? Oraz to co najważniejsze czy jest konieczna wymiana rozrządu przy awarii pompy wody? Auto ma przejechanie 48 000.

PostNapisane: środa, 25 lipca 2007, 19:50
przez _ONE_
Myślę, że koszt pompy to ok. 100-120zł... i naprawa nieopłacalna lub/i niemożliwa. Co do rozrządu, to firma musi zdecydować czy chce zrobić kompleksowo, czy poczekać. Osobiście bym wymienił też resztę :D

PostNapisane: środa, 25 lipca 2007, 20:13
przez lam3r
_ONE_ napisał(a):Myślę, że koszt pompy to ok. 100-120zł... i naprawa nieopłacalna lub/i niemożliwa. Co do rozrządu, to firma musi zdecydować czy chce zrobić kompleksowo, czy poczekać. Osobiście bym wymienił też resztę :D


Tja, tak się właśnie zastanawiałem czy nie zadzwonić do Ciebie, ale nie chciałem głowy zawrać;-)
A co do wymiany pompy i rozrządu, to mechanik nie był pewien czy w tym konkretnym przypadku nie jest tak, iż jedno jest zintegrowane z drugim. To dlatego pytam.

PostNapisane: środa, 25 lipca 2007, 21:00
przez _ONE_
Nie chcesz wiedzieć ile kosztuje napinacz :D pasek to ok 50zł (Conti)

PostNapisane: środa, 25 lipca 2007, 21:47
przez Masaccio
Ja bym wymienił rozrząd, bo i tak trzeba rozbierać. Dwa razy robocizny byście nie płacili. Swoją drogą to masz mały przebieg jak na awarię pompy czy jakąkolwiek inną ;).

PostNapisane: czwartek, 26 lipca 2007, 10:00
przez lam3r
Masaccio napisał(a):Swoją drogą to masz mały przebieg jak na awarię pompy czy jakąkolwiek inną ;).


No własnie bardzo staram się nie przeklinać. W firmie jeszcze nie mówiłem. Jeśli okaże się, że trzeba będzie robić rozrząd - przy 48 000 - to... sam nie wiem. W sumie, to już jakiś czas temu "ręce mi opadły":-(

PostNapisane: czwartek, 26 lipca 2007, 15:01
przez Downunder
myśl pozytywnie ,

PostNapisane: piątek, 27 lipca 2007, 06:47
przez siwy261976
to i tak jedna robota, a za robocizne i tak trzeba zapłacic

PostNapisane: piątek, 27 lipca 2007, 08:57
przez lam3r
siwy261976 napisał(a):to i tak jedna robota, a za robocizne i tak trzeba zapłacic


Że niby części nie trzeba, albo za darmo je dają? Auto ma na liczniku 48 000 km. Problem w tym, że będzie musiało przejechać drugie tyle. Dzisiaj rozmawiałem z "szefem". Miał dość "ciekawe" reakcje:-) Ale nie przytoczę tu słów które wypowiedział.

PostNapisane: piątek, 27 lipca 2007, 10:12
przez Masaccio
Rozrząd przy 60000 można wymienić, jak chcesz :) Przestań osłuchiwać bo znowu coś znajdziesz ;)