www.klubkangoo.pl

Witam.
Jako że posiadam jeden kluczyk, zmuszony jestem do dorobienia.
W ASO nowka to koszta okolo 600zl.
Czy ktos dorabial kluczyk, ten jednoprzyciskowy do 2004r. ?
Pytalem w dwoch ASO, to ceny za poszczegolne skladowe czesci i uslugi strasznie sie wachaja.
Tak kombinuje czy nie kupic uzywki, zmienic grot a elektronike przekodowac.
Zgubilem kontakt niestety do jednego goscia ktory w podobny sposob uruchomil mi jednego Kangoorka.
Jesli ktos zna temat, z gory dziekuje za podpowiedzi, interesuje mnie oczywiscie Wawa i okolice.

Mój jest z 2001.
Kilku niby speców powiedziało PAS.
Dorobili grot i jakieś cudo od immo.
Centralny podobno w.g nich nie do ruszenia poza ASO.
Po kilku takich specach dałem sobie spokój z szukaniem speca.
Dorobiony leży jako zapasowy, tak go schowałem że sam tak łatwo nie znajde.

Ale gdyby ktoś miał jakiś sensownie w miare tani sposób, sam się chętnie załapię.

Ma ktos jakies namiary na kogos w Krakowie kto obadalby sprawe mojego kluczyka? Immo nie dziala i centralny tez I czy jest mozliwosc naprawy tego ustrojstwa? Chodzi generalnie o centralny bo z immo mysle problemu byc nie powinno?

Wymiana baterii nie wystarczy?
Jak to nie będzie problemu z immo, skoro jak piszesz nie działa...

bo immo koles mi zrobi ale powiedzial ze na pilota nic nie poradzi albo trafilem na kolejnego "szpeca"
bateria jest dobra ,diodka swieci ,zero reakcji zamka
no a tak poza tym to moja landrynka dostala dzis strzala w bok z lewej strony od toyoty avensis i najprawdopodobniej bedzie kasacja myslalem ze kangoorek jest twardszy ,ale teraz juz wiem ze raczej nie,bo toyota miala tylko rysy na zderzaku
takze jak narazie temat staje w miejscu do poniedzialku bo okaze sie co dalej

ale jak najbardziej prosze o pomoc w tym temacie !
Pozdrawiam i uwazajcie na toyoty avensis

nie wazne co by Ciebie w ten bok ryplo, niestety bok to czuly punkt kazdego auta ale jesli jestes caly to jednak skoczek spelnil zadanie ochrony Ciebie i Twoich czterech literek glowa do gory, bedzie dobrze, a w temacie nic nie pomoge, chyba ze masz to co ja mialem, pilot dzialal a nie otwieral zamkow, ale to wina zimnego lutu, luta nie wiem jak sie to pisze, wiec przepraszam, w centralce za licznikami, pozdrawiam

no z tym lutem to tez mozliwe w kazdym razie dzieki za dobre checi
skoczek spelnil sie w 100% ,teraz tylko jak na niego patrze to mi sie zal robi ,juz zdazylem sie do niego przywiazac a tu juz trzeba chyba bedzie sie rozstac,ale napewno kupie jego nastepce