Strona 1 z 2

wymiana półosi

PostNapisane: środa, 2 lipca 2008, 17:32
przez tato
Czy ktoś ma doświadczenie lub poradnik w sprawie wymiany półosi :roll:
Nie wiem jak to ugryźć :?
Chodzi o 1,9d'98 8-)

Re: wymiana półosi

PostNapisane: środa, 2 lipca 2008, 19:22
przez Lucass
Znam jednego ;)
Na b się zaczyna... ;)

Re: wymiana półosi

PostNapisane: środa, 2 lipca 2008, 19:26
przez tato
No tak, to ten co mnie "podpuścił" w ten temat :D

Re: wymiana półosi

PostNapisane: środa, 2 lipca 2008, 22:17
przez gregorgregor
to bardzo prosta operacja.jeśli jest to lewa to musisz zdjąć kołpach,chyba,że go nie ma,poluzować kluczem nasadowym 30 półoś w piaście, zlać olej z sb.,podlewarować lewą stronę,zdjąć koło,odkręcić końcówkę kierowniczą kluczem 16 jak oryginalna,jak nie to 17zazwyczaj odbić ją od zwrotnicy mlotkiem(zciągacza to raczej nie masz?)następnie odkręcić do końca nakrętkę 30,którą wcześniej luzowałeś, odkręcić śruby dolne amortyzatora (2 szt)klucz 18 również je wybić,wysunąć półoś z piasty.Następnie odkręcić 3 szt śrub 13 od oslony wewnętrznej przy skrzyni biegów i po ptakach :mrgreen:

co do prawej to nie ma potrzeby zlewania oleju,jest tylko kwestja tego typu,czy masz nowszego skoczka,czy starszego.W starszych na wielokilnie półosi na wewnętrznym przegubie przy skrzyni były kolki,do tego potrzebny będzie wybijak,jak nowszy to nie ma kołka,reszta dokładnie tak samo jak po przeciwnej stronie. :mrgreen:

powodzenia i owocnej roboty ;)

Re: wymiana półosi

PostNapisane: piątek, 4 lipca 2008, 07:44
przez tato
WOW :?
Dzięki za instrukcję. Jak dla mnie to jest to poważna robota :oops:
Ale to już coś, bo nie miałem o tym pojęcia.
Hmm...a jak poznać która półoś jest do wymiany ? :roll:
Przy skręcaniu na "gazie" mam wrażenie, że to prawa strona głośno chrobocze :?:

Re: wymiana półosi

PostNapisane: piątek, 4 lipca 2008, 14:29
przez gregorgregor
Robisz tak:jedziesz na duży plac,skręcasz kołami w prawo i lekko dodając gazu rozpędzasz się i sluchasz,jak terkocze to znaczy,że to lewa półoś jak nie to w drugą stronę.zawsze będzie uszkodzona półóś przeciwna jak strona w którą skręcasz. :!:

Re: wymiana półosi

PostNapisane: sobota, 5 lipca 2008, 07:21
przez tato
Plac już mi niepotrzebny, wystarczy lekki zakręt na drodze i słychać.
Ale dzięki za porady.
Ciekawe jak długo można z tym jeździć.... :roll:

Re: wymiana półosi

PostNapisane: sobota, 5 lipca 2008, 11:11
przez gregorgregor
zapewniam Cię,że niezbyt długo,w końcu rozleci się w najmniej odpowiednim momęcie i już nigdzie nie pojedziesz :|

Re: wymiana półosi

PostNapisane: wtorek, 8 lipca 2008, 06:10
przez tato
Dzięki za podpowiedź.
Szykuję się "na kanał" ;)

Re: wymiana półosi

PostNapisane: wtorek, 15 lipca 2008, 07:15
przez tato
No więc mechanior stwierdził, że przeguby(półosie) są dobre a łożyska , gdyby były uszkodzone inaczej by się zachowywały.
Wymienił prawą poduszkę pod silnikiem i tyle. :roll:
Faktycznie "grzychotanie" jakoś "zagubiło" się w dzwięku pracy silnika. :mrgreen: