www.klubkangoo.pl

acyjce. zacznę od początku. witam was ,kanguromaniacy i proszę o pomoc. zajechałem do pracy ,ok a po 8 godz. świecą się kontrolki w liczniku,ręczny,drzwi(bo mam otwarte) i licznik kilometrów, poduszka mruga immobilaiser też.a jeszcze nie mam włożonego kluczyka do stacyjki. gdy włożyłem kluczyk i go przekręciłem-nic,zero rozrusznika. więc wziąłem inny akumulator,bo ten co miałem to się rozładował po 8 godz. i też nic zero rozrusznika zero kluczyka w stacyjce a nimo to kontrolki sie palą. pomocy co mam robić i gdzie szukać przyczyny.wiem mam zwarcie tylko gdzię?
proszę o poradę i podpowiedz. kangurek 1,4 98 rok na gazie , szubin.

raczej nie masz masy na zegarach

witam sprawdziłem wczoraj i stacyjkę i licznik i bezpieczniki,przekażniki słowem prawie wszystko bez skutku,poddałem sie i na sznurku zaprowadziłem torbacza do elextryka. tam diagnoza silnik ma plusa i wielkiego spinola.
efekt--brak masu silnika. 30minut i silnik pracuje. koszt naprawy 50zł.
dziękuję . i się cieszę z przyjemnego,i wygodnego autka jakim jest niewątpliwie mój kangurek.
dzięki za podpowiedzi. a swoją drogą to mały drobiazg -masa ,plecionka 30cm a taki problem o i jeszcze zaczął działać centralny przez kluczyk.

Jak do tej pory nic nie robiłem z tym moim kangurem. Stoi sobie w garażu i odpoczywa. Przypomnę może ,że coś przestał działać (rozrusznik nie działa) i włącza się po wsadzeniu kluczyka tylko kontrolka poduszki i ABS orazkontrolka zaciągnięty ręczny hamulec. Dziś przeglądałem forum i wpadłem na ten stary post. Ja u siebie też jak wsadzę kluczyk i przekręcę a później wyjmę kluczyk, to ta lampka ABS I HAMULEC dalej się palą. Jak otworzę drzwi to zapali się kontrolka otwartych drzwi - kluczyka w stacyjce niema. Kluczyk immobilizer wówczas nie działa po naciśnięciu. Aby to wyłączyć ,żeby te kontrolki po wyjęciu kluczyka zgasły to trzeba się pobawić i jakimś cudem się to udaje , że gasną po którejś próbie. Tak sobie pomyślałem, że może i u mnie niema tej masy. Próbowałem odkręcić ten kabel masy , nawet kupiłem w spraju jakiś odrdzewiacz, ale nic nie pomogło. Mógłbym na chama puknąć młotkiem ale boję się że coś tam urwę. Co sądzicie czy jest to prawdopodobne ,że to jest przyczyna tej masy.

nowicjusz, zapewne próbowałeś odkręcać masę (klemę) akumulatora.
To nie to.
Masa silnika, to taka taśma z plecionki miedzianej, łączy elektrycznie silnik i nadwozie. Zwykle jest dostępna gdzieś od dołu. Silnik wisi na gumowych poduchach więc połączenie elektryczne to jest kiepskie. Bez tej masy prunt szuka sobie mas zastępczych, najczęściej przez różne obwody elektryczne, co daje bardzo spektakularne i nieprzewidywalne efekty świetlne.
Myślę, że jak poprawisz połączenia tej masy, to wszystkie objawy, łącznie z niedziałającym rozrusznikiem ustąpią.