Strona 1 z 1

Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: poniedziałek, 16 lutego 2009, 10:40
przez kerry
Witam tych, którzy rozkręcali silniczek krokowy (w skrócie SK):) Stosując się do manuala z torby dotyczącego rozbierania (silniczka, oczywiście) udało mi się odłączyć, wykręcić i zepsuć SK. Przy próbie wykręcenia trzpienia wyłamałem dwie plastikowe prowadniczki w korpusie. Czy u was też w trzpieniu były dwa wycięcia wzdłuż które pasują do dwóch wypustek w korpusie? Zastanawiam się, jak powinno się wykręcić ten trzpień, bo przecież jest dalej normalny gwint, nie łamiąc tych prowadniczek?

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: poniedziałek, 16 lutego 2009, 21:46
przez _ONE_
Wykręcałem i wkręcałem wiele razy :mrgreen: , ale nigdy nic się nie połamało :!:

Edit: Aaa już wiem, pewnie dlatego, że nie wiedziałem, że mogę zepsuć :D

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: poniedziałek, 16 lutego 2009, 22:31
przez Bullitt
Nie Ty pierwszy tak zepsułeś ;) Pozostaje kupic nowy.

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: wtorek, 17 lutego 2009, 08:44
przez kerry
Bullitt napisał(a):Nie Ty pierwszy tak zepsułeś ;) Pozostaje kupic nowy.
Jestem twardy jak Roman G... eee, Bratny! Wkręciłem go i działa! Co prawda, autko po odjęciu gazu autko zdychało, ale dzisiaj już zachowuje się normalnie :o Zobaczymy co przyniesie jutro... :D

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2009, 12:24
przez kerry
No i troszkę zdechło... Znowu czyszczenie i trochę działa a trochę nie działa... Czeka mnie zakup nowego... Teraz pytanie - jakiej firmy silniczek kupić? Teraz miałem Siemensa i nie dożył roku, na aledrogo są silniczki (renomowanej firmy :lol: ) za 39 złotych, inne są za 69 złotych a w interkarsie są po 300 zeta :shock: Zaraz, bo zgubiłem wątek... Aha, jakiej firmy kupić?

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: wtorek, 28 kwietnia 2009, 09:05
przez kerry
No i nie doczekałem odpowiedzi, więc kupiłem już silniczek... I teraz kolejne pytanie - nowy silniczek ma bardziej wsunięty trzpień od tego, który wyjąłem z autka. Co mam zrobić, aby ustawić właściwą odległość D (wysunięcie trzpienia)? Wykręcanie nie wchodzi w rachubę, bo w nowym silniczku również są plastikowe prowadniczki trzpienia i nie chciałbym ich połamać :| Może można podać napięcie na piny silniczka i trzpień się wysunie? Pytanie które piny i jakie napięcie... Czy ktoś help me?

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: wtorek, 28 kwietnia 2009, 09:54
przez Bullitt
Nic nie rob. Po wymianie odłącz klemę. Potem adaptacja.

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: wtorek, 28 kwietnia 2009, 11:11
przez kerry
Klemy nie odłączałem, ale robiłem adaptację... i nic... Spróbuję z klemą... Choć mam pewne obawy, że przy próbie delikatnego wykręcania trzpienia coś się ruszyło i to ruszyło trochę za mocno... W domu sprawdzę miernikiem czy jest przejście :oops:

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: poniedziałek, 4 maja 2009, 12:30
przez kerry
Brak przejścia pomiędzy pinami - wysłałem silniczek do krainy gdzie silniczki nie martwią się już oparami benzyny i unoszą się radośnie nad łąkami niebieskimi... Chyba należy to potraktować jako przestrogę dla tych, którzy odważą się rozbierać silniczek... Na dwoje babka wróżyła :?

Re: Rozbieranie silniczka krokowego

PostNapisane: środa, 12 maja 2010, 08:59
przez barkas
Pytanie - rozebrałem dziś krokowca, złożyłem a dopiero teraz zajrzałem do forumowej instrukcji.

Nie zmierzyłem wymiaru D
Złożyłem do kupy tak po prostu.

Czy to bardzo źle?

Krokowiec jest tak skonstruowany, że iglicę można wykręcić dopiero po jej maksymalnym wysunięciu (tuleja w której siedzi ma wypustki wchodzące w rowki w trzonku iglicy). Więc jak tu cokowiek zmierzyć, skoro i tak trzeba wysunąć maksymalnie bolec?

Nie dubluj postów! (admin/mod)