Strona 1 z 2

Wiatrak nie kreci

PostNapisane: niedziela, 5 lipca 2009, 23:24
przez sliz
Witam. Juz od dluzszego czasu w moim kangoorku byl problem z opornie dzialajaca klimatyzacja, ale caly czas myslalem ze sprawa tyczy sie za malej ilosci czynnika w ukladzie. Ostatnio zrobilo sie cieplej, podjechalem do majstra od klimy celem nabicia dziadostwa, i ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze czynnika jest duzo, nawet na tyle ze po chwili cisnienie w obwodzie zaczelo absurdalnie rosnac :D Ale klima jak nie mrozila tak nie mrozi, i dopiero pan spec od klimy uswiadomil mnie ze nie kreci mi wiatrak :( Wiatrak powinien zastartowac od razu po zalaczeniu klimy a tu cisza, stojac w korku, podjezdzajac co troche temperatura tez zaczela swirowac... wiatrak sprawny, wyciagalem, dawalem 12V, suszara dobra :twisted: , bezpieczniki ok, przekazniki pozamienialem, zadnej poprawy, napiecie na wiatraku i na czujniku do niego przyczepionym po zalaczeniu klimy sie nie zmienia - 0,00V... gdzie szukac dalej? jest ktos w posiadaniu jakiegos schematu?

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 08:32
przez Wojtek1981
A sprzęgło klimy działa ?? Po załączeniu klimy powinny leciutko spaść obroty silnika jeśli sprzegło klimy się załączy. zwróc na to uwagę, bo jeśli to nie działa to klima wcale się nie załączy i wtedy wiatrak też się nie włączy.

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 08:54
przez B-RAD
Tak z ciekawości zapytam ile u was biorą za nabicie klimy ?

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 09:24
przez MK
A kto powiedział, że wiatrak MUSI się wlączyc?
U mnie nie pamiętam kiedy się włączył.
Jak sprzęgło sie włącza to nawet słychać lekke stuknięcie.
Pełna wymiana gazu + odgrzybianie - 120-130zł brutto.

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 10:31
przez Wojtek1981
Czynnik się nagrzewa bardzo szybko i dlatego włącza sie wiatrak. Przy takich pogodach jak mamy teraz wręcz po 10 - 20 sekundach od włączenia klimy, tak mam w skoczku i miałem w innych autach.

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 15:19
przez sliz
Z tego co mowil mi spec od klimy wiatrak po wlaczeniu klimy powinien odrazu wejsc na wysokie obroty. Jezeli chodzi o sprezarke to wszystko ok, po wlaczeniu jest lekkie drgniecie obrotow silnika, jak jade te 70-80 i wlacze klime to mrozi, bo czynnik jest chlodzony pedem powietrza. Moim zdaniem wina jest ewidentnie w sterowaniu wiatraka ktory ani drgnie :(

W gliwicach serwis za serwis klimy wolaja 120pln, odgrzybianie ultradzwiekowe dodatkowe 60zl. Ja nie placilem nic bo w sumie poza tym ze dowiedzialem sie ze czynnik jest to nic nie robilismy.

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 18:00
przez Wojtek1981
spróbuj posprawdzać połączenia przewodów czy czasem nie są zaśniedziałe może to coś da, bo rozumiem że wiatrak połączony na krótko chodzi??

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: poniedziałek, 6 lipca 2009, 18:10
przez janusz99
W moim kangurku żeby zaczęła działać klimatyzacja najpierw muszę włączyć wentylator od nawiewu .

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: wtorek, 7 lipca 2009, 07:29
przez MK
janusz99 napisał(a):W moim kangurku żeby zaczęła działać klimatyzacja najpierw muszę włączyć wentylator od nawiewu .

Oczywiście tak, inaczej klima nie zadziała.

Re: Wiatrak nie kreci

PostNapisane: środa, 8 lipca 2009, 13:42
przez sliz
Wojtek1981 napisał(a):spróbuj posprawdzać połączenia przewodów czy czasem nie są zaśniedziałe może to coś da, bo rozumiem że wiatrak połączony na krótko chodzi??

Wiatrak wyciagalem z auta, podalem 12V, kreci jak trzeba, nie dostaje napiecia od reszty zwierzaka.

MK napisał(a): janusz99 napisał(a):W moim kangurku żeby zaczęła działać klimatyzacja najpierw muszę włączyć wentylator od nawiewu .

Oczywiście tak, inaczej klima nie zadziała.

To akurat logiczne ;) Jakby problem byl az tak prosty to pewnie by sie juz rozwiazal. Same objawy w moim aucie mozna sprecyzowac tak: Klima dziala super powyzej 100km/h, troche dziala przy 50km/h wcale nie dziala jak auto stoi.

Kabluchy przy wiatraku wydaja sie ok, potem wpadaja do wiazki i sluch o nich ginie... przydal by sie jakis schemat albo co... Co w kangoorze steruje tym wiatrakiem? Czyzby komp? Ten czujnik przyczepiony do niego wyglada mi na jakis termorezystor, nie ma na nim zadnego napiecia. Kabluchy wpadaja do wiazki i dalej sie traca, biegnac w scisle nieokreslonym kierunku...

Na moje oko problem ewidentnie w "tym tajemniczym czyms" ktore steruje wiatrakiem i podaje mu napiecie, chyba pozostaje tylko wizyta u elektryka bo juz pomalu zalamuje rece...