www.klubkangoo.pl

Co sądzicie o zakupie takich opon do kangura na felgi 14'
sprzedający jeszcze coś opuści.Prosze o opinie, z góry dzięki http://moto.allegro.pl/item673857250_de ... warto.html

Na pewno będą pasować do skoczka

Jak jeździsz po górach to będą w sam raz.

czyli mam rozumieć że nie nadają się do miasta?Możesz rozwinąć swoją wypowiedź

Moim zdaniem są bardzo śliskie na mokrym asfalcie. Niemniej jednak, jeśli zdarza Ci się jeździć po kopnym śniegu to polecam, bo w takich warunkach sprawują się więcej niż dobrze.

Jeździłem na takich starym kangoorkiem.
Jeździło się normalnie.

Z drugiej strony czy nie lepiej dołożyć te 200 pln i kupić nowe na gwarancji ?
Te wytrzymają 2 sezony a nowe ze 3 lub 4 jak dobrze pójdzie.

Zeszły sezon - po założeniu Frigo 2 droga hamowania znacznie mi się wydłużyła w stosunku do opon letnich (w tych samych warunkach jesiennych, 5 stopni C, deszcz), kilkukrotnie cudem uniknąłem stłuczki dlatego piszę, że trzeba szczególnej ostrożności nim się do nich człowiek przyzwyczai. Za to spędzając Nowy Rok w górach byłem pełen pozytywnych wrażeń z jazdy na nich.
Obecnie wziąłem na zimę ultragripy 7+ ale tak się zastanawiam, czy nie lepiej zainwestować w dobrej jakości opony wielosezonowe biorąc pod uwagę, że obecne zimy raczej nas nie zaskakują.

Też się zastanawiam nad wielosezonowymi, ale z tego co wiem jak coś jest do wszystkiego to raczej do niczego.

Szumak napisał(a):Zeszły sezon - po założeniu Frigo 2 droga hamowania znacznie mi się wydłużyła w stosunku do opon letnich (w tych samych warunkach jesiennych, 5 stopni C, deszcz), kilkukrotnie cudem uniknąłem stłuczki dlatego piszę, że trzeba szczególnej ostrożności nim się do nich człowiek przyzwyczai. Za to spędzając Nowy Rok w górach byłem pełen pozytywnych wrażeń z jazdy na nich.
Obecnie wziąłem na zimę ultragripy 7+ ale tak się zastanawiam, czy nie lepiej zainwestować w dobrej jakości opony wielosezonowe biorąc pod uwagę, że obecne zimy raczej nas nie zaskakują.

No, w Bielsku-Białej raczej bym wielosezonówek nie polecał

Akurat w Bielsku to ja dawno nie widziałem białych ulic co innego w okolicy