www.klubkangoo.pl

Witam, od początku mojej przygody z kangoo mam problem z centralnym zamkiem, lubi sobie "poszaleć". Sa dni, ze jest wszystko Ok, a sa takie ze co chwile mi sie auto zamyka i otwiera.

Najczesciej zdarza mi sie to:

1.Stawajac na swiatłach
2.ruszajac
3. W czasie jak i po deszczu( w lato zdarzało sie raz na pare dni, po deszczu praktycznie co chwile)
4. A od pewnego czasu rowniez po zamknieciu samochodu(nie raz słyszałem w nocy jak w garazu kangur sie otwiera i zamyka kilkanascie razy)

Byłm pewny ze jakis kabel sie przetarł, oddałem go do elektromechanika ktory sprawdził cała instalacje i wszystko wyszło OK, powiedział mi ze sygnał wychodzi z centralki i nie moze mi pomoc, moze ewentualnie wymienic cały moduł ale to troche kosztuje i mam jeszcze sprobowac gdzies popytac. Wiecie moze co moze byc tego powodem? i jak temu zaradzic? Auto stoi czesto cały dzien na ulicy pod uczelnia i boje sie ze ktos moze wykorzystac momnent w ktorym auto sie otwiera i zamyka...

Jedź do alarmiarza - prawdopodobnie jakaś czujka głupieje.

Mój stary kangoor też ma czasami takie głupawki z zamkiem.

Na razie nie jest to upierdliwe bo tylko zamyka się sam bagażnik czasami.

Jak się zacznie bardziej pitolić to pojadę do serwisu.

A jeżeli nie masz alarmu, to pozostaje chyba tylko wyłączenie centralnego w ogóle.
I szukanie używanego modułu w rozsądnej cenie.

Zaczynam się cieszyć, że nie mam centralnego