Zacznij od wymiany tego co na pewno trzeba - ma
nszeta (

) i poduszka. Jak nie pomoże, będziemy się dalej zastanawiać.
Przeguby nie lubią pracować z dziurawymi manszetami. Wyciekający smar to jedno, ale gorsza jest woda i piach dostający się do środka. Ta mieszanka potrafi załatwić przegub błyskawicznie.
Bogdana oczywiście pozdrów i powiedz, że na forum są klubowicze, którzy czekają na jego powrót. Bo w przeróbkach skoczka to nikt mu chyba nie dorównuje.
Lata nim już, czy jeszcze tylko jeździ?
