EGR ale czy tylko?

[szrek]

Witam. Dawno mnie nie było - a to możne dla tego, że zamieniłem Kangurka na Thalię - jednak wiernie z tym samym sercem czyli 1,5 DCi.
Pojawiła się problem i proszę o pomoc.
Po mroźnej zimie samochód mi zaczął coś szwankować. Po dodaniu gazu czekam na przyśpieszenie i to jest loteria kiedy to będzie - czekanie i czekanie. Muliło go strasznie aczkolwiek zdarzało mu się przebłysnąć i wyrywał jak szalony, jednak nie wtedy kiedy było mi to potrzebne.
Podejrzewałem że jest to EGR. Po wymontowaniu okazało sie, że to urządzenie jest czyste. Nie wiem jak można to sprawdzić czy działa?
Jest w nim 5 styków i nie wiem do czego służą.
Sprawdzone były wszystkie doloty powietrza i jest OK.
Czytając na starym forum doczytałem się, że zapala się kontrolka świec żarowych - u mnie takiego przypadku nie ma !!!!!!!!
Poleciałem do serwisu i podłączyli do komputera i wykazało, że mam uszkodzone świece żarowe oraz zawór EGR - coś tam w serwisie rozebrali i powiedzieli, że EGR to nie jest !!!!!!!!!!!!!!!!
Oczywiście mówili, że trzeba wszystko sprawdzić - turbinę, katalizator a może wszystko rozebrać !!! Egr to nie jest - coś tak jak wcześniej pisałem na komputerku wyszedł tam błąd - czy to może raz działać a raz nie ? co tam jest w środku - jakaś elektronika ? Mi osobiście się wydaje ze am jest tylko elektrozawór.
Sprawdzona została turbina - ot, tak - pobieżnie i powiedziano że brakuje powietrza.
Nic nie zrobili a dokładniej nie powiedziano co może być przyczyną.
Zabrałem się i sprawdziłem wszystkie świece żarowe - oczywiście wszystkie do kosza !!!!!!!!!!
W związku z tym zadaję pytanie - jak można sprawdzić EGR - podłączenie ???
Następnym problemem jaki się pojawił a dokładniej wyczytałem - chodzi o jakiś potencjometr i/lub zielona złączka - której u mnie nie ma - tej złączki nad pedałem sprzęgła. U mnie jest linka od pedału gazu, która idzie do komory silnika i koło akumulatora jest skrzyneczka (plastykowa - w kształcie ślimaka a do niego dochodzi złączka (chyba 5 kabli) - czy ktoś może mi wyjaśnić coś więcej na ten temat?
Oczywiście - odłączyłem tą złączkę i po chwili podłączyłem ponownie. O co tu chodzi ???? Po co to odłączać i po co ponownie podłączać. Tu jest ten temat: http://www.kangoo.schron.pl/modules.php ... sc&start=0
Powiem - tak - po obejrzeniu EGR i niczego nie robieniu i odłączeniu tej złączki przy potencjometrze - jakoś się poprawiło - tylko czy to prawda ???
Jeśli ktoś może mi wyjaśnić co zrobiłem i jaki ma to wpływ - będę zobowiązany.

[istanbul]

Zepsuty EGR lubi szwankować na ciepłym silniku - strasznie zamula wtedy. Odepnij po prostu kostkę od Egr'a i przejedź się tak aby silnik złapał 90 stopni. Jeśli nie będzie mulił , to znaczy , że EGR popsuty. Ja osobiście jeżdżę z wypiętą kostką i nic się nie dzieje , nawet żadne kontrolki się nie świecą

Co do potencjometru pedału gazu , to faktycznie jest zmorą. U mnie ostatnio zapala się kontrolka świec co jakieś 2 tys. km i muszę wypiąć kostkę , następnie psikam WD-40 i jest spokój , co ciekawe na święcącej kontrolce auto mi nie zamula a sama kontrolka zapala się przy zdjęciu gazu a nie przy przyspieszaniu

Trzeba będzie to cholerstwo kiedyś zlutować na stałe

pozdrawiam

[szrek]

Dzięki za odpowiedź.
Załapałem.
Jednak co chcesz lutować na stałe ???????
Tak jak napisałeś - ja też dzisiaj wypiąłem tę złączkę od potencjometru i po psiukałem takim "kontaktronem" do elektryki - choć to wyglądało całkiem na świeże !!!
Dziś coś tam podłubałem i nawet nie wiem co (no poza tym potencjometrem - stykiem) i jakoś sie nie mulił - przejechałem kilka kilosów - i miałem takie wrażenie, że lekko się czasami (tak na ćwieć sekundy) zacinał - lekko jak by chciał się wyrywać - jakoś tak mało płynnie przy przyśpieszaniu startował (4,5 bieg).
Może to właśnie ten potencjometr - ta złączka - miała takie kluczowe znaczenie????????????