Strona 1 z 2

Kratka w ciężarowym

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 12:58
przez masti
Mam Kangoo 5-os., w dowodzie pisze: "Rodzaj pojazdu: Ciężarowy". Właśnie zamierzam zwrócić się do Renault Polska o wydanie kopii świadectwa homologacji (nie posiadam takiego dokumentu i nie wiem czy to auto w ogóle otrzymało homologację, zatem albo przyślą kopię świadectwa albo informację, że jej nie ma).

Moje pytania brzmią:
1 Muszę mieć kratkę czy nie?
2. I czy ew. wymóg posiadania kratki powiązany jest z a. rodzajem pojazdu (ciężarowy) CZY b. HOMOLOGACJĄ CIĘŻAROWĄ?

A o kratkę pytam przede wszystkim dlatego, że boję się, że jak złapie mnie drogówka to mi zabiorą dowód.

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 13:47
przez Tomazs
Kangoo 5os. jest uważany za ciężarowy jeżeli posiada stałą przegrodę pomiędzy przestrzenią pasażerską a towarową. tak więc powinieneś mieć kratkę.

Co do świadectwa homologacji, to możesz uzyskać kopię oryginału w wydziale komunikacji, gdzie była pierwsza rejestracja twojego kangoo.

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 14:04
przez dawudzik
Witam. Mój też był jako ciężarowy. Nie wiem czy miał wcześniej kratkę ale jak go kupowałem to takowej nie miał. Trzeba było jechać do stacji diagnostycznej gdzie "zdemontowano " kratkę a później dostałem zaświadczenie i z tym do przerejestrowania. Jakoś tak to było. Na początku nie miałem zamiaru zmieniać na osobowy, ale rzeczywiście mogą być problemy. Ja swoim Kangooorem wybierałem się za granicę i nie chciałem problemów. Bo mogli na jakiejś granicy skierować na pas dla TIR-ów, a mogli w razie kontroli na drodze chcieć winiet jak na ciężarowe, itp. Wolałem nie ryzykować. Pozdrawiam.

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 17:49
przez masti
@Tomazs: nie wiem gdzie miała miejsce pierwsza rejestracja mojego auta... ale wiem, że w Renault Polska wiedzą czy ją ma lub nie ma.

No i chcę właśnie pozostać przy ciężarowym, o ile ma homologację, to będę mógł sobie odliczać VAT (jest zarejestrowany na firmę). Jeśli zaś jej nie ma, to może warto w takim razie go przerejestrować na osobowy chociażby z powodów wyżej wymienionych przez Dawudzika.

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 18:13
przez Wiz
Z tymi problemami na granicy to ktos tu histeryzuje. Mam kratkowca i nie jeden raz przekraczalem granice. Niejednokrotnie zaladowany po dach i dodatkowo wszystko przykryte kocem by nie kusilo innych. NIGDY nie zostalem wyproszony i przestawiony do kolejki ciezarowej. Jesli masz wersje 5 osobowa, krate i wszedzie szyby a nie dwuosobowego blaszaka, to nie wydaje mi sie bys kiedykolwiek wyladowal w kolejce ciezarowej.

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: niedziela, 28 marca 2010, 21:29
przez a-kwiaty
Tak jest! Na Polskiej granicy moze i moga kombinowac - zdarzalo sie znajomym, ze nie mogli "ciezarowka" przejechac przejsciem dla osobowek.
Ja kiedys za granica sie zapedzilem i wjechalem na odprawe dla ciezarowych ( po otwarciu okna widzialem buciki celnika) zostalem poproszony o przejazd przez pas dla osobowek.
Odonosnie homologacji - w urzedzie komunikacji maja kopie Twojej homologacji i moga na kopii to poswiadczyc. Oryginal powinien miec wlasciciel lub/i mozesz wystapic o ponowne wydanie do Renault Polska. Koszt 50zl.

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 18:54
przez dawudzik
NIGDY nie mów nigdy Wiz. Miałem do przekroczenia trzy granice. Wolałem nie ryzykować (pomimo słabszych kontroli na granicach). Niepotrzebowałem ciężarówki więc jest osobówka. Ale pewnie, może się to zdarzyć raz na...oj pewnie długo. A i rzeczywiście jak są okienka i wygląd osobówki to czujność celników zmniejszona. Z tym że liczenie na łut szczęścia to nie dla mnie. Ma być zrobione na tip top i już.

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 19:46
przez Wiz
Jak uwazasz ja twierdze ze to zbytek ostroznosci

Re: Kratka w ciężarowym

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 20:48
przez MaciekR4
z granicami, winietami etc. - przesadzacie lub jak mój kolega ze studiów mówił - "nie sraj żarem..."

nie ma problemów na granicach, z winietami - kupujesz wg. DMC auta, a nie tego co w dowodzie wpisane...żadne zakazy jazdy - to również od DMC zależy...więc nie widzę problemu w tym co jest w dowodzie napisane - sam jeżdżę autem ciężarowym (busem) o DMC 3.5t z kontenerem i nigdy, ale to nigdy nie miałem problemu z przejazdem przez granicę rejkami dla osobówek (na pusto) - zarówno na zachód (po GB, jak i na południe - aż po Włochy czy Chorwację) - zarówno teraz jak jesteśmy w UE jak i wcześniej, o wschodzie nie piszę, bo tam obligatoryjnie na ciężarowe wjeżdżałem ;)

więc - nie ma się co zamartwiać i kombinować coby tu zrobić, tylko zamontować kratkę i jeździć i się nie bać - bo strach w takich sytuacjach jest wrogiem człowieka - widać z daleka, czy się delikwent boi i waha czy jedzie spokojnie do celu

Kratka w ciężarowym - czy hokeje są potrzebne?

PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2010, 21:23
przez hudyjan
Sprzedaję kratę do kangoora 2002 KCOW i pyta się mnie klient, czy mam też na sprzedaż te górne rurki do mocowania kraty oraz czy mam też niejakie "hokeje", czyli dolne płaskowniki, które łączą podłogę, kratę i ramę tylnego siedzenia. Wydaje mi się, że rurki mogę śmiało odkręci, bo chyba się do niczego nie przydadzą. Ale te hokeje? Czy one czasem nie są dodatkowym wzmocnieniem tylnego siedzenia? Nie chcę, żeby mi pasażerowie z tyłu narzekali, że fotel im lata pod tyłkiem. Ktoś z Was to wymontowywał?