Strona 1 z 2

[1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: czwartek, 1 kwietnia 2010, 14:29
przez barkas
Wątek ciągnie się już kilka dni w powitalni, ale dziś wykryłem nowy objaw i postanowiłem założyć temat. Ale po kolei:

Spalanie w moim kangoo (mam je od ok. miesiąca) wynosi 10l/100 km przy emeryckiej jeździe.

Póki co wyregulowałem zawory, wyczyściłem czujnik położenia wału, silniczek krokowy oraz wymieniłem świece. Po wszystkim odłączyłem akumulator, podłączyłem i wykonałem "specyficzną jazdę".
Spalanie bez zmian

Wykryłem takie objawy:
1. stoję na światłach, silnik pracuje na wolnych obrotach.
Ruszam z I biegu. Rozpędzam się nieco, nie za bardzo, na ucho tak do 2,5 tys. obrotów i zmieniam bieg na II.
Dodaję mocniej gazu. I tu dzieje się rzecz dla mnie podejrzana: silnik tak jakby "zamula", tj. nie idzie ochoczo do przodu, tylko tak jakby się dławił. I im mocniej wciskam gaz, tym bardziej się dławi. Po chwili jakoś zaczyna się rozpędzać, ale generalnie czuć, że ciężko mu to idzie, jakby wypadały zapłony czy coś.
Co innego, gdy ruszę ostrzej - idzie jak burza.

2. silnik pracuje na jałowym biegu. Co jakiś czas czuć takie "szarpnięcie". Dziwna sprawa. Też tak macie?

Dziś zorientowałem się, że nie zapala mi się żółta kontrolka po przekręceniu kluczyka (a chyba powinna). Zacząłem drążyć ten temat.
Lampka raczej się nie spaliła, bo to dioda.
Wyciągnąłem zegary, by sprawdzić czy kabel od niej nie został przecięty przez poprzednika by ukryć usterkę. Nic niepokojącego nie zobaczyłem.
Pozdejmowałem kolejno fajki świec na pracującym silniku. Nic się nie zapaliło.
Odłączyłem kostkę od sondy lambda i uruchomiłem silnik - też nic. Silnik chodził tak samo jak z podłączoną sondą.
Pomyślałem - może bezpiecznik. Te co są powtykane - są ok. W miejscach oznaczonych na diagramie znaczkiem silnika nie ma żadnych bezpieczników, ale i tak nie da się w nie nic wetknąć.

Ma ktoś jakiś pomysł o co chodzi?
Pozdrawiam

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: czwartek, 1 kwietnia 2010, 18:01
przez Lucass
Tak na szybko, zmiana biegu przy 2500 to trochę nisko. To nie diesel. Ja jadąc bardzo delikatnie dociągam jednak do 3000.

Czy w radiu nie słychać rytmicznych trzasków. Jak padła mi jedna z 4 cewek słyszałem je.
Jak zdejmowałeś fajki ze świec czuć było zmianę rytmu? (Pytam właściwie retorycznie)
Samo odłączenie fajek czy kostki od sondy na wolnych obrotach może chyba nie dać efektu kontrolkowego. Prędzej pod obciążeniem.

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: czwartek, 1 kwietnia 2010, 18:43
przez branio
Wymień filtr powietrza

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: czwartek, 1 kwietnia 2010, 21:10
przez barkas
Filtr powietrza jest nowy, zapomniałem napisać. Sprawdziłem także bezpieczniki pod maską - wszystkie całe.

Najbardziej mnie zastanawia i niepokoi brak świecenia żółtej kontrolki przed rozruchem. Jeżeli coś jest z nią nie tak (a na to wygląda), to silnik nie ma jak zasygnalizować problemów z sondą czy zapłonem. Co może być przyczyną jej nieświecenia?

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: piątek, 2 kwietnia 2010, 00:49
przez czART
barkas napisał(a):...gdy ruszę ostrzej - idzie jak burza...


Ja bym się NIE przejmował :mrgreen: i jeździł... OSTRO.

czART :twisted:

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: piątek, 2 kwietnia 2010, 10:46
przez barkas
Właśnie wróciłem z diagnostyki.
Kontrolka check engine jest po prostu wyłączona w kompurerze, a nie mechanicznie odcięta.
Nie wiem, czemu ktoś ją wyłączył ale pewnie się dowiem - we wtorek umówiłem się na włączenie kontrolki z magikiem z odpowiednim sprzętem :)

Przy okazji wyszło, że zapamiętane są 2 błędy - sondy lambda i silnika krokowego. Oba te elementy odłączałem by wymusić (bezskutecznie) świecenie lampki, więc pewnie błędy były spowodowane włąśnie tym. Jeżeli nie - do wtorku pojawią się pewnie znowu.

Tak więc póki co sprawa do wtorku zawieszona - jak ktoś ma jakiś pomysł - niech pisze.

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: piątek, 2 kwietnia 2010, 16:05
przez Lucass
Myślę, że do wtorku niewiele wymyślimy.
Zrób mu jazdę testową w pełnym zakresie obrotów i obciążenia. Jeżeli pojawią się błędy (rozumiem, że poprzednie są wykasowane) to będzie wiadomo w co wkładać ręce.

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: sobota, 3 kwietnia 2010, 12:31
przez barkas
Jeszcze jedno mi się przypomniało - facet z diagnostyki powiedział, że sonda lambda ma opór 24 ohmy, a powinna mieć chyba 4-20 ohm. Może o to chodzi?

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: sobota, 3 kwietnia 2010, 15:12
przez Lucass
Wg moich książek, dla E7J rezystancja uzwojenie grzejnego między stykami A i B powinna się mieścić w granicach 3-15 Ohmów.
Ale to książka od Clio :)

Re: [1.4] Check engine (żółta kontrolka) nie pali się

PostNapisane: niedziela, 4 kwietnia 2010, 18:35
przez barkas
O, dzięki za info. Oby to była sonda :)
Łatwo wymienić i nie jest zabójczo droga.
Wyjaśni się we wtorek.

Pozdrawiam

Sprawy mają się tak:

samochód został podłączony do interface'u renault. Nowe błędy nie pojawiły się. Nie udało się jednak włączyć tej kontrolki. Więc nadal nie działa. Ale jest jedna pozytywna rzecz - od momentu wykasowania błędów (piątek) autko jest chyba żwawsze, a po przejechaniu 100 km po tankowaniu do pełna weszło do odbicia pistoletu 7 litrów. Nie wiem, czy to wina tankowania na innej stacji, czy faktycznie mniejszego spalania - zobaczymy.

Możliwe, że mając w pamięci błąd sondy komputer dawał jakieś złe sygnały, które zwiększały spalanie?

Połączono posty /MOD