www.klubkangoo.pl

Witam ponownie wszystkich forumowiczów.
Na początku zaznaczę, że przeczytałem forum pod tym kątem.
Tak jak radziliście - wymieniłem świece, zmieniłem na nowy czujnik położenia wału.
Niestety, problem z odpaleniem Kangoora na ciepłym silniku się powtarza.
Nie wiem co jeszcze mam zrobić??

Dodam jeszcze tylko, że wymieniłem rozrząd, pompę wody, amorki ze sprężynami, tarcze z klockami.....
Chciałem zrobić wszystko na cacy, ale niestety problem z odpalaniem Kangoo 1.5 dCi na ciepło nie zniknął...

Co jeszcze mam zrobić abym mógł normalnie bezstresowo korzystać z auta które na prawdę i odpowiada!!!
Proszę o odpowiedź....

Wyreguluj zawory.
Sprawdź czy w przewodach paliwowych przy filtrze nie pojawiają się bąble.

Hmmmm...
A jak to się robi?? Gdzie można to zrobić??

Jak byłem na kompie facet powiedział że to może być minimalne przesunięcie na rozrządzie ale nie chce mi sie wierzyć że każdy źle robi rozrząd bo do tej pory samochód w ASO był serwisowany a problem pojawił sie nagle, gdy samochód stracił garaż i zaczął stać na dworze a może bardziej po wymianie akumulatora na trochę lepszy tzn. mocniejszy....
A jak pojawiają się bąble to co to znaczy??

Zawory reguluje się ręcznie
Bąble w przewodzie dolotowym to zapowietrzenie układu paliwowego i prawdopodobnie pompy.
Bąble na przewodzie powrotnym mogą być.
Jak wygląda pompka (ręczna) paliwa - gruszka. Nie jest czasem zassana?
Nie ma czegoś takiego, jak minimalnie przesunięty rozrząd. Co najwyżej o ząbek. A to ma spore znaczenie.

No i właśnie wracam do tematu.

Kangoor nadal źle odpala na ciepłym silniku.

Muszę jechać gdzieś w Szczecinie na regulację zaworów, tylko gdzie??
Może ktoś z forumowiczów ma kogoś sprawdzonego??

wedzicho napisał(a):No i właśnie wracam do tematu.

Kangoor nadal źle odpala na ciepłym silniku.

A filtr paliwa wymieniłeś?

Michał

Filtr paliwa również wymieniony...

Witam ja miałem problem z Kangoo 1.5 dci nie odpalał na ciepłym i okazało się że wszystkie cztery wtryski przelewały teraz jest po regeneracji i jeździ . pozdrawiam koszt naprawy 2400

Wtryski,wtryski.... ja też zeszłej zimy upuściłem 2700 z kieszeni i co?? dalej jak było poniżej -7 nie odpalał, teraz przed następnymi mrozami go sprzedaje, ja bym się tak nie śpieszył..

gre81 napisał(a):Wtryski,wtryski.... ja też zeszłej zimy upuściłem 2700 z kieszeni i co?? dalej jak było poniżej -7 nie odpalał, teraz przed następnymi mrozami go sprzedaje, ja bym się tak nie śpieszył..

tylko napisz o tym w ogłoszeniu