Strona 1 z 1

Kontrola naciągu paska rozrządu

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 10:38
przez MiGo
Cześć,
ostatnio coś piszczy w silniku mojego Kangura (F8Q), w okolicy pompy wtryskowej, alternatora, sprężarki, ale nie mogę dojść co to jest (alternator, napinacz, pompa?).
Pomacałem pasek rozrządu i nieco się zdziwiłem - naciskając go między kołem pasowym rozrządu a kołem pasowym pompy wtryskowej, ustępuje dość wyraźnie ok 1-2 cm. W mojej Fiatowskiej benzynówce pasek jest mocniej naciągnięty - na podobnym odcinku muszę się mocniej przyłożyć.
Pytanie: czy pasek ma być luźny czy raczej jak struna?
Dopiero 14-tego idzie na warsztat (ach te terminy...), a do tego czasu chyba postawię go na kołki i przeproszę się do Fiata 'Paździocha' Fiorino'90. Jest powód do paniki?

Pozdrawiam

Michał

Re: Kontrola naciągu paska rozrządu

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 11:37
przez Jacoob
U mnie w 1,5 dCi przy starcie piszczało, potem po ok. ja wiem 10sek pisk ustępował...
przyczyną było koło pasowe. Po wymianie u brania pisków już nie usłyszałem :)

Re: Kontrola naciągu paska rozrządu

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 12:33
przez MiGo
Jacoob napisał(a):U mnie w 1,5 dCi przy starcie piszczało, potem po ok. ja wiem 10sek pisk ustępował...
przyczyną było koło pasowe. Po wymianie u brania pisków już nie usłyszałem :)

No właśnie. mi nie przestaje :( Wśród chętnych do wymiany pozostają: napinacz paska, paski osprzętu i ew. koła pasowe. Tan pierwszy kandydat (napinacz) nie został wykluczony... W Daewoo kontrola naciągu była/jest prosta: jeśli obrócę pasek rozrządu o więcej niż 90 stopni, to jest kłopot. A jak w Renault to nie wiem.

Michał

Re: Kontrola naciągu paska rozrządu

PostNapisane: sobota, 8 maja 2010, 19:27
przez Jacoob
Michale, przecież Ci napisałem, że przyczyną było koło pasowe czyli to masz wymienić i będzie cacy ;)

Re: Kontrola naciągu paska rozrządu

PostNapisane: niedziela, 9 maja 2010, 13:13
przez MiGo
Jacoob napisał(a):Michale, przecież Ci napisałem, że przyczyną było koło pasowe czyli to masz wymienić i będzie cacy ;)

Zobaczymy, bo to wróżenie z fusów. Inaczej piszczy koło pasowe (u mnie na alternatorze przestawało po podgrzeniu silnika), a inaczej np. dogorywajaca pompa wody (ćwierka cały czas). Wróżki na urlopie, rozrząd i tak muszę robić, tak więc we wtorek wyjdzie szydło z worka. Pochwalę się.

Pozdrawiam

Michał

Re: Kontrola naciągu paska rozrządu

PostNapisane: poniedziałek, 10 maja 2010, 14:10
przez Jacoob
Podziel się potem tym co tam się u Ciebie udało zrobić :)

Re: Kontrola naciągu paska rozrządu

PostNapisane: wtorek, 11 maja 2010, 20:57
przez MiGo
Jacoob napisał(a):Podziel się potem tym co tam się u Ciebie udało zrobić :)

No to już jestem "po rwaniu zębów".
Nowy rozrząd zapodany (wszystkie paski, pompa wody, rolka) i piszczenia nie ma. Koła pasowe te same, więc winowajcą była Rolka lub Pompa Wody. Przy okazji pasek rozrządu wreszcie jest napięty, że nie mam wątpliwości co do jego sensu działania.
Warto było, bo od załoga z Auto Mazowsze od razu zrobiła mi półoś, hamulce i dała szanse pośmigać zastępczym Clio 1.5dci :D (Torbacz 1.9D jednak jeździ lepiej).

Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie tematem

Michał