Strona 1 z 1

zamek drzwi - awaria

PostNapisane: piątek, 21 maja 2010, 20:05
przez Szumak
Witam!
No i znów mam coś nowego... cobym się nie nudził chyba.
Dziś mianowicie mój kluczyk samochodowy połowicznie przestał być kompatybilny z zamkiem drzwi po stronie pasażera... połowicznie, bo zamknąć drzwi się da ale już otworzyć nie. Kluczyk kręci się w kółko przy przekręcaniu w prawo i można wyczuć tylko niewielki znikający po chwili opór w miejscu, gdzie normalnie powinien zadziałać mechanizm zamka.
I teraz, nim zacznę demolować drzwi, pytanie do Was wszystkich, którzy mieliście podobny przypadek: da się to naprawić czy trzeba wymieniać zamek; drzwi; samochód; cokolwiek???

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: piątek, 21 maja 2010, 20:24
przez branio
Smar teflonowy w dziurkę :)

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: piątek, 21 maja 2010, 21:15
przez Szumak
Sprawdzałem preparat w spraju do zamków, podobny do WD40, którym ratowałem się w zimie. Tym razem bez efektu.

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: piątek, 21 maja 2010, 21:41
przez alien1987
u mnie jest podobnie czasem zamek nie łapie po stronie pasażera lub kierowcy tylko sie obraca ale w większości otwarć to centralka więc jeszcze sie nie martwię znajomy wpuszczał smar rozgrzany zeby był bardziej płynny i pomogło nie wiem jak wyda w kangurkach ;-)

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 00:14
przez wladek
Padło Ci plastikowe sprzęgło zaraz za wkładką Po prostu się wytarło i nie zabiera dalszych części zamka. Sprzęgiełka nie kupisz ale zamek tak Pozdrawiam WLADEK ;)

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 10:13
przez nowicjusz
U mnie też się kręci, ale nie zawsze. Raz od razu łapie a czasami się kręci i po iluś kręceniach załapie :o .
Ten kluczyk z pilotem coś mi się zepsuł i go nie używam, ale z pewnością do się go naprawić. Po prostu w pierw jak wychodzę z autka to zamykam tym przyciskiem wewnątrz a później te drzwi od strony kierowcy. Na dodatek trzeba go przekręcać z wyczuciem bo za lekko to on nie idzie, ŻEBY CZASAMI GO NIE ZŁAMAĆ.

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: niedziela, 30 maja 2010, 12:08
przez nowicjusz
A mi dziś naprawił się ten kluczyk z pilotem ;) Pisałem kiedyś ,że przestał mi działać i nie zamykał i nie otwierał. Wziąłem go dziś od tak i w pierwszej chwili również nie zadziałał . ale poszedłem od tyłu i wcisnąłem pilota, a tu nagle światła zamrugały. I jak widać nieraz samo się coś potrafi naprawić :o . Niestety z uruchomieniem autka jest już gorzej, nieraz załapie, ale więcej razy nie załapuje - kontrolka nie chce się zatrzymać i ciągle mruga. Być może powoli i go jakoś wyczuję i przyzwyczaję się do niego, aby odpalał.Ale ten drugi kluczyk jest za to normalny i bez problemu odpala autko.

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: wtorek, 1 czerwca 2010, 20:18
przez PanKot
Zamki w Kangoorku niestety padają. W bębenku jest mała zapadka, która się wyrabia. Naprawa u fachowca to wydatek od 80 do 130 zł za zamek. Robiłem już wszystkie zamki. Naprawa polega na bardzo precyzyjnym podpiłowaniu rowka zapadki (o ile nie pękł). Długo to nie wytrzyma. Siłowniki w zamkach bardzo cieżko chodzą i otwieranie kluczykiem powoduje, że zapadka nie wytrzymuje takich nacisków. Najlepiej otwierać z centralnego zamka - z pilota. A jeśli toto już nie działa to można odłączyć siłowniki i wtedy zameczki chodzą leciutko.

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: czwartek, 7 października 2010, 18:33
przez chejron1032
Chciałem się podłączyć do tematu, tak jak kolega Szumak mam problem z zamkiem ale w drzwiach kierowcy, wszystko chodzi prawidłowo klamka zewnętrzna otwiera i zamka drzwi tak samo wewnętrzna ale gdy zamknę drzwi kluczem przekręcając go w lewo to już go nie otworzę - mogę kręcić w prawo do oporu najpierw zdjęcie: (do góry nogami)

http://zapodaj.net/b8e24f3c77f0.jpg.html

teraz pytanie, w ten biały bębenek wchodzi klucz i jest przekręcony tzn zamyka drzwi ale nie otwiera czy trzeba go zdemontować od środka czy wystarczy wyjąć sam bębenek czy można od zewnątrz np wyciągając klamkę ? I tu nadchodzi kolejne pytanie czy jak wyciągnąć klamkę

http://zapodaj.net/f14aa8bb03c1.jpg.html

trzeba pewnie odłączyć wszystkie druty ?

Proszę o poradę.

Re: zamek drzwi - awaria

PostNapisane: czwartek, 7 października 2010, 22:50
przez Masaccio
O ile dobrze pamiętam to klamkę trzymają dwie śruby, druty (chyba tylko jeden) oczywiście też trzeba odpiąć :)